Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Adamowicz w Szadółkach. Słowa prezydenta wywołały lawinę komentarzy

Ewelina Oleksy
P. Świderski/archiwum DB
Kiedy według relacji mieszkańców zapach jest najbardziej uciążliwy - napisał na facebooku Adamowicz - pojechaliśmy spędzić popołudnie na gdańskim składowisku odpadów. Pierwsze wrażenie: nie było żadnego zapachu. Po drugie zakład jest bardzo czysty i uporządkowany(...). Relacja prezydenta wywołała lawinę komentarzy.

Nie trzeba być z Szadółek, by czuć fetor, jaki od lat uprzykrza życie mieszkańcom południowych dzielnic Gdańska. Problem nasilił się zwłaszcza w ubiegłym roku, gdy zepsuła się wykonana za grube miliony złotych kompostownia i sortownia odpadów. Od tamtej pory władze Zakładu Utylizacyjnego pracują nad tym, by usunąć 26 nieprawidłowości, jakie wykazała kontrola Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.

Te działania chwali prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, który ostatnio przeprowadził w Szadółkach wizytację. I jego zdaniem wcale nie ma tam brzydkiego zapachu.

Wrażenia ze swojej wizyty w Szadółkach prezydent zamieścił na facebooku.

- Kiedy według relacji mieszkańców zapach jest najbardziej uciążliwy, pojechaliśmy spędzić popołudnie na gdańskim składowisku odpadów. Pierwsze wrażenie: nie było żadnego zapachu. Po drugie zakład jest bardzo czysty i uporządkowany- stwierdza na wstępnie Adamowicz. - Oglądaliśmy instalację do sortowania, którą niedawno oddano do użytku. Obecnie trwa 90-dniowy okres testowy, w którym instalacja ma wykazać, że działa bez zarzutu oraz nie uwalnia uciążliwych zapachów. Pryzmy odpadów przeznaczonych do kompostowania oczywiście nie pachną, ale ten zapach odczuwalny jest dopiero przy bezpośrednim kontakcie z pryzmą - poinformował.

"Panie Adamowicz, wszyscy czują tylko nie Pan, możliwe że to wina nosa" - to tylko jeden z komentarzy, jakie pojawiły się pod wpisem prezydenta. Pojawiły się nawet głosy, że prezydent... powinien się wybrać do lekarza.

- Codziennie jeżdżę obwodnicą i śmierdzi strasznie. Jeśli ktoś tego nie czuje, powinien chyba udać się do laryngologa, bo nie wszystko jest dobrze. Nie wiem, po co taki propagandowy tekst. Mieszkańcy nagle po nim zaczną ten fetor traktować jako świeże powietrze? - denerwuje się pan Łukasz.

Głos w dyskusji zabrali także ci, którzy składowisko mają w bezpośrednim sąsiedztwie. Co napisali prezydentowi? CZYTAJ TUTAJ!

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki