- W najbliższych dniach prokuratura przesłucha świadków zawnioskowanych przez pana Pawła Adamowicza. To osoby z otoczenia pana prezydenta - mówi prok. Hanna Grzeszczyk z Wydziału V ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza przedłużone
Nie potwierdza ani nie zaprzecza, że chodzi o członków rodziny włodarza. Wskazywać na to mógłby fakt, że - o czym informowaliśmy w czerwcu - Adamowicz złożył do prokuratury pismo wyszczególniające okresy, w jakich jego żona i dzieci otrzymywały darowizny pieniężne. Został wówczas po raz drugi przesłuchany w charakterze podejrzanego (wszystko wskazuje, że na własny wniosek, ale tego również śledczy nie potwierdzają).
Teraz bardzo możliwe, że prezydent Gdańska trafi przed oblicze prokuratora po raz trzeci.
- Decyzja w tej sprawie zapadnie, kiedy prokurator zakończy analizę dokumentacji, którą otrzymaliśmy z dwóch banków. Zawiera ona informacje o stanie kont prezydenta w poszczególnych dniach lat 2007-2012. To dni, kiedy prezydent składał swoje oświadczenia majątkowe - wyjaśnia prok. Grzeszczyk, która zaznacza, że by uzyskać pełny obraz śledczy wciąż czekają na akta z Urzędu Skarbowego. Wcześniej prokuratura zamknęła wątek śledztwa dotyczący różnic w deklarowanym i rzeczywistym dochodzie uzyskiwanym przez Adamowicza z wynajmowania licznych mieszkań. Z jakim efektem? Śledczy nie informują.
Wiadomo, że w marcu prokurator postawił prezydentowi pięć zarzutów popełnienia przestępstw w postaci podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Wkrótce potem Adamowicz złożył korekty do oświadczeń majątkowych z lat 2007-2014. Jeśli odnosiły się do nieprawidłowości wskazywanych przez prokuraturę, te polegały na wpisywaniu do dokumentów z opóźnieniem zakupów mieszkań oraz regularnym niewpisywaniu posiadanego miejsca w hali garażowej. Jednak komentarza na ten temat odmawia zarówno prezydent, jak i śledczy.
Gdański włodarz w specjalnym oświadczeniu zapowiedział, że nie będzie komentował sprawy: "[...] pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją całkowicie nieświadomie" - napisał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?