Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patryk Dudek w Gdańsku. Zdunek Wybrzeże po pierwszych treningach

Adam Mauks
Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Charakterystyczny warkot żużlowych motocykli dochodzący ze stadionu im. Zbigniewa Podleckiego to znak, że zbliża się start nowego sezonu. Czeka na niego wielu kibiców żużla.

Po kilku dniach przygotowań toru i band pneumatycznych na stadionie żużlowym udało się przeprowadzić pierwsze treningi. Paradoksalnie w stosunku do wcześniejszych lat, to właśnie w Gdańsku były dobre warunki do próbnych jazd. Wcześniej różnie z tym bywało, a wielokrotnie gdańscy żużlowcy musieli szukać torów nadających się do jazdy w centralnej Polsce. Tym razem pogoda była bardziej sprzyjająca dla Wybrzeża i jego zawodników, ale także gości z innych klubów. W niedzielę żużlowcy po raz pierwszy wyjechali na tor, który nie było łatwo przygotować ze względu na brak nasłonecznienia i wilgoć na pierwszym wirażu oraz panujący w nocy mróz. A jednak ciężka praca ludzi z Gdańskiego Ośrodka Sportu, toromistrza i trenera Lecha Kędziory dała efekt w postaci bardzo dobrze przygotowanego toru. - Było git! - powiedział Rosjanin Renat Gafurov, który w Wybrzeżu jeździł 10 lat, a w tym sezonie będzie reprezentował klub z Ostrowa.

- Na początku tor był zamarznięty, ale z każdym kolejnym okrążeniem zmrożona warstwa zaczęła puszczać.

Oprócz niego na torze pojawili się: Patrick Hougaard, Oskar Fajfer, Michał Szczepaniak, Dominik Kossakowski oraz Karol Żupiński (wszyscy Zdunek Wybrzeże Gdańsk) oraz Krystian Pieszczek, Wiaczesław Monachow, Wiaczesław Rogozin i Iwan Bolszakow, który w sezonie 2018 będzie zawodnikiem Polonii Bydgoszcz. Także w poniedziałek żużlowcy, w gronie których pojawił się gościnnie wicemistrz świata Patryk Dudek, zaliczyli kolejne próbne jazdy.

- Tor był lepszy niż w niedzielę. Trzeba podkreślić zasługę trenera i toromistrza, którzy po każdej serii wyjeżdżali i ubijali rozrywające się elementy. Trening był przez to dłuższy, ale z każdą kolejną serią jeździło się lepiej - powiedział Oskar Fajfer.

Poza kapitanem Wybrzeża, które w tym sezonie będzie walczyło o awans do ekstraligi, w Gdańsku trenowali w poniedziałek m.in.: Michael Jepsen Jensen, Jacob Thorssel, Leon Madsen i Marcin Turowski. Mimo licznego grona chętnych do jazdy trening odbywał się płynnie, a nawierzchnia toru pozwalała na swobodną jazdę.

- Jeździliśmy samodzielnie, ale myślę, że już w środę i czwartek pojeździmy trochę spod taśmy - dodał Fajfer.

Właśnie na środę i czwartek zaplanowane są kolejne treningowe jazdy. Początek o godz. 13. W sobotę natomiast odbędzie się w Gdańsku czwórmecz „Zenon Plech zaprasza”. Początek o godz. 14.30.

Artur Boruc politykiem? Zobacz TOP Sportowy24: hity internetu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki