Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkometry znikną z dróg powiatowych w nadmorskich miejscowościach?

Tomasz Chudzyński
Znaczna część parkomatów zniknie z dróg wiodących do plaż
Znaczna część parkomatów zniknie z dróg wiodących do plaż Archiwum
Będziemy pilnować, by na postojach nad morzem był porządek - mówi wicestarosta Barbara Ogrodowska. Operator parkingów dodaje, że chaosu nie będzie, ale ceny za parkowanie mogą być wyższe.

Przy powiatowych drogach wiodących do plaż w Jantarze, Stegnie, Sztutowie i Kątach Rybackich turyści nie zapłacą już za postój w parkometrach. Powiat całkowicie wycofuje się z systemu, który funkcjonował od 2010 r. do 2015 r.

- Strefa płatnego parkowania musi spełniać określone warunki, na co uwagę zwracał nam nadzór prawny wojewody - mówi Barbara Ogrodowska, starosta powiatu nowodworskiego. - Chodzi o to, że każde miejsce musi być utwardzone i odpowiednio oznakowane. Niestety, nasze strefy tego warunku kompleksowo nie spełniały. Nie byliśmy też w stanie zainwestować w utwardzenie wszystkich miejsc przy drogach.

Wybrano już firmę, która będzie obsługiwać parkingi wzdłuż plażowych dróg. Parkujący w strefach będą opłacać postój u inkasentów. Operator parkingów będzie musiał wpłacić powiatowi kwotę 140 tys. zł (netto) dzierżawy za okres dzierżawy od 20 czerwca do 30 września (strefy płatnego parkowania przynosiły powiatowi od 130 tys. zł do 150 tys. zł za okres od 1 maja do 30 września). - Opracowujemy cennik dla parkujących - mówi Janusz Kurowski, właściciel firmy operującej miejscami postoju przy drogach powiatowych. - Będzie czytelny dla każdego, umieścimy go na tablicach w miejscach postoju. Wbrew pogłoskom na parkingu będzie porządek, podobnie . Zakładamy stopniowanie cen za postój, w zależności od zainteresowania kierowców, oddalenia od plaży. Ceny będą wyważone, natomiast nie wykluczamy podwyżki. Proszę pamiętać, że to inwestycja przedsiębiorstwa, działamy zgodnie z rachunkiem ekonomicznym. Nie zawsze pogoda zagwarantuje dużą liczbę parkujących.

Dodajmy, że cennik w strefach płatnego parkowania był stały, opłata wynosiła ok 3 zł za godzinę postoju. Opłat nie było po godz. 18.00, oraz w niedziele i święta.

- Teraz opłaty będą pewnie i w niedziele i święta, spodziewamy się wysokich stawek, które będą kierowcom dyktowane - mówi radny gminy Sztutowo, Igor Rudziński. - Są pewne granice cen za parking, które ludzie nie przekroczą. Obawiamy się, że będzie chaos z parkowaniem, kierowcy będą szukali miejsc darmowych, a to kończy się często postojami na drogach leśnych itp. To wszystko zrazi ludzi do naszej miejscowości i oni nad morze już do nas nie przyjadą. Jako gmina na tym tracimy, zwłaszcza że powiat, który jest właścicielem ul. Morskiej w Sztutowie i Kątach Rybackich, mimo obietnic, nie inwestuje w ich remont. Ulice na terenie naszego samorządu przynoszą starostwu dochód, ale on nie jest inwestowany w gminie Sztutowo.

- Są pewnego rodzaju obawy, chociażby o brak stałego cennika dla kierowców, ale będziemy tę sprawę monitorować, podobnie jak i porządku na parkingach - mówi Ogrodowska.

Dodajmy, że strefy płatnego parkowania z parkomatami będą funkcjonować na należących do miasta ulicy Marynarzy w Krynicy Morskiej (od sierpnia będzie też 60 miejsc w strefie przy ul. Korczaka) oraz przy ul. Lipowej w Stegnie, i od 1 lipca na parkingu przy ul. Kościuszki, bliżej centrum miejscowości. Tu ulice spełniają wymogi stawiane strefom. - Mieliśmy i nadal mamy u siebie miejsca postojowe rozliczane przez inkasentów i powiem, że strefa z opłatą w parkomatach jest wyjściem dla samorządów wręcz idealnym - mówi Krzysztof Swat, burmistrz Krynicy Morskiej. - Gminy mają pełną kontrolę nad wpływami z parkomatów, to także wygoda dla kierowców. , Zaznaczmy, firma Janusza Kurowskiego jest jedyną firmą, która przystąpiła do przetargu na dzierżawę miejsc parkingowych przy nadmorskich drogach powiatowych. - Taka działalność wiąże się z ekonomicznym ryzykiem, zwłaszcza, że operowanie parkingami nie jest łatwe. Podjęliśmy się go jako jedyni.

Igor Rudziński oraz Janusz Charliński, sołtys Sztutowa i radny powiatowy podkreślali jednak, że starostwo, ogłaszając przetarg na firmę zarządzającą nadmorskimi parkingami, nie dotrzymało wymaganych procedurą terminów. Na stronie BiP urzędu ogłoszenie miało „wisieć” za krótko.

- Ogłoszenie umieszczone było od 13 kwietnia (przetarg zakończył się 21 maja) w dziale dotyczącym gospodarki nieruchomościami. Postąpiliśmy zgodnie z wymaganą prawem procedurą. Wszystko można sprawdzić - tłumaczy wicestarosta, Barbara Ogrodowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki