Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pani Bogusława z Cząstkowa potrzebuje pomocy. Dach przecieka, a na ścianach jest grzyb

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Dach domu pani Bogusławy Puchniarz z Cząstkowa gm. Trąbki Wielkie wymaga pilnego remontu. Kiedy pada, woda leci do środka. Trzeba podstawiać wiadra i miski. Do tego na popękanych już ścianach zagościł grzyb. Trzeba pomóc 69-latce. Sama z renty, z dwójką niepełnosprawnych intelektualnie dzieci, nie jest w stanie przeprowadzić remontu. O pomoc apeluje sołtys wsi i rodzina.

Zbiórka na remont domu 69-latki z Cząstkowa

Jeśli chcesz pomóc KLIKNIJ TUTAJ
Z apelem o pomoc w remoncie domu swojej mamy w Cząstkowie, gm. Trąbki Wielkie do ludzi dobrej woli pierwsza zwróciła się córka pani Bogusławy Puchniarz.

- Zwracam się do Was Kochani o pomoc na remont domu, budowę kanalizacji dla naszej mamy Bogusławy Puchniarz, która jest w wieku 69 lat - mówi Iwona Puchniarz. - Mama jest rencistką, mieszka wraz z trojgiem naszego rodzeństwa oraz wnukiem. Dwoje z nich jest na rencie socjalnej ze względu na stan zdrowia. Dom znajduje się w miejscowości Cząstkowo i jest w bardzo złym stanie. Dach i sufity już się zapadają a ściany są zagrzybione i pękają. Jak pada deszcz, to trzeba podkładać miski. W domu brak jest kanalizacji i łazienki. Jest tylko bieżąca zimna woda.

- Mama zwróciła się z prośbą o pomoc w Urzędzie Gminy do GOPS, odpowiedź brzmiała, że ze względu na to, iż dom jest własnością, to pomoc się nie należy. Niestety ze względu na niskie renty nie jest w stanie sama tego wyremontować. Proszę, połączmy nasze siły razem, a na pewno się uda. Myślę, że wspólnie możemy zdziałać dużo - apeluje córka.

Pani Bogusława choruje na nadciśnienie tętnicze, astmę i cukrzycę, pół roku temu miała operację wymiany biodra. Syn, który mieszka w Kościerzynie, kiedy może odwiedza mamę i rodzeństwo. Jednak sam nie jest w stanie udźwignąć remontu.

- Byliśmy z siostrą, teraz w sobotę (5.09.2020 r. - dop. red.), kiedy tak mocno lało. Podstawiliśmy dwiema belkami sufit, bo baliśmy się, że to się zawali. Poza tym może być zwarcie przecież. Woda przecieka do środka. Blachy położyliśmy, żeby nie leciało do środka - opowiada Robert Puchniarz. - Żal patrzeć na mamę, w jakich warunkach mieszka, jak biedna podstawia te wiadra i miski. Życie nigdy jej nie oszczędzało. Chcemy, żeby chociaż na stare lata żyła lepiej. Tam praktycznie cały dom jest do remontu. On ma ponad 100 lat. Jak mówi mama - jeszcze za Niemców. Ściany zagrzybione pękają. Ściana od ogrodu jest podtrzymywana dwoma belkami. Tyle, co się mamie udało, to z dziesięć lat temu ocieplić dom.

Jak mówi pan Robert, wszystko zaczęło się od tego, gdy zmarł brat taty mieszkający za ścianą.

- Dom jest podzielony na trzy części, trzy rodziny w nim mieszkają. Rodzina, która odziedziczyła część po wujku, nie zamieszkała tam. Zostawiali pootwierane okna, z czasem sufit rozebrali i od tego zaczęło się dziać na gorsze z domem. Wilgoć weszła, grzyb się pojawił, teraz już ściany zaczynają pękać - mówi syn pan Bogusławy.

- Sam nie jestem w stanie pomóc mamie. Najpierw dach trzeba zrobić, żeby mamie na głowę nie leciało. Później ta kanalizacja. W domu nie ma toalety. Jest wychodek stojący w ogrodzie. Mama po operacji biodra do niego chodzi. Pozostali domownicy również.

Każda pomoc jest ważna dla 69-latki

Rodzina prosi o każdą pomoc. Nie tylko finansową, ale też materialną.
- W miejscowości, gdzie mieszka mama nie ma sklepu. Mama jeździła na skuterku do innej po zakupy. Ale skuter się zepsuł. Nie dość, że dom się wali, to jeszcze pralka zepsuła się w ostatnich dniach - dodaje syn 69-latki. - Dwójka rodzeństwa mieszkającego z mamą jest z niepełnosprawnością intelektualną. Nie potrafią pisać ani czytać. Młodszy brat ma problem alkoholowy. To też choroba. Oni są nieporadni życiowo. Mamie nie ma kto pomóc. Sami sobie nie poradzą. Już wszędzie pisałem, nawet do interwencji. Nie wiemy już, gdzie jeszcze zwrócić się o pomoc.

Z pomocą ruszyli już pracownicy GOPS w Trąbkach Wielkich. Jednak jak przyznają, to będzie częściowa pomoc.

- Znamy sytuację. Sołtys wsi napisała do wójta i do nas z prośbą o pomoc - mówi Beata Galińska, zastępca dyrektora GOPS w Trąbkach Wielkich. - Dzisiaj (8.09.2020 r. - dop. red.) pracownice GOPS były, by porozmawiać o zorganizowaniu pomocy. Zostało ustalone, że wspólnie z sołtysem będziemy po części pomagać. Jesteśmy w stanie częściowo pomóc, i finansowo i materialne - np. te dachówki, jeśli byłyby potrzebne.

- Znalazłyśmy już pana, który byłby się w stanie podjąć remontu dachu, ale też liczymy na zaangażowanie społeczne, pomoc sąsiedzką. Może ktoś jeszcze mógłby pomóc. Pomóc może także Fundacja Atlas. Oni pomagają osobom niepełnosprawnym. To zostało zaproponowane przez nasze pracownice. Tylko do fundacji musi to zgłosić osoba, która potrzebuje tej pomocy lub np. nasza pani sołtys.

Chętni do wsparcia pani Bogusławy w remoncie domu mogą wpłacać pieniądze przez zbiórkę na stronie https://pomagam.pl/a33bycar?fbclid=IwAR17-lYMkZLuCquuM_8faOy5l4zsA2MyjSWsNTY7F9gNoHrGQ_NcF4swOIU KLIKNIJ TUTAJ

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki