Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto nowa metoda - oszustwo na Ukraińca. Pomyśl dwa razy, zanim przekażesz pieniądze czy cokolwiek innego

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Większość organizatorów prowadzi zbiórki z sercem, od serca. Oszustów wokół jednak nie brakuje
Większość organizatorów prowadzi zbiórki z sercem, od serca. Oszustów wokół jednak nie brakuje Tomasz Czachorowski
Do bydgoszczanki przy bankomacie podszedł mężczyzna: - Jestem z Ukrainy. Uciekłem przed wojną. Zgubiłem jednak portfel z pieniędzmi. Poratuje pani? - zapytał. Nie poratowała. Po chwili zaczepiał innych. Przy innym bankomacie.

Boeing C-17 Globemaster amerykańskich Sił Powietrznych wylądował w Bydgoszczy

od 16 lat

Kobieta w tę środę wypłacała pieniądze z bankomatu w bydgoskim Fordonie. Gdy odwróciła się i miała odejść, pojawił się mężczyzna i zagadnął.

- Jestem sportowcem z Ukrainy. Uciekłem przed wojną. Po raz pierwszy jestem w Polsce. Tutaj będę startował w zawodach testowych. Za start muszę zapłacić. Zgubiłem jednak portfel z pieniędzmi albo mi go ukradziono. Poratuje pani finansowo?

Pani finansowo nie poratowała. - Nawet nie o to chodzi, że nie chciałam - dodaje ona. - Bankomat wydał mi same 200-złotowe banknoty. Nie miałam drobniejszych pieniędzy, a podarowałabym jedynie 10 czy 20 złotych.

Odeszła, ale pół godziny później tego samego mężczyznę znowu zauważyła. Stał już przy innym bankomacie, ale też zaczepiał ludzi, wypłacających gotówkę. Powtarzał historyjkę o nieszczęśliwym sportowcu.
Bydgoszczanka w nią nie wierzy. - Nie twierdzę, że to naciągacz, ale jak na człowieka, który pierwszy raz przebywa w naszym kraju, zadziwiająco dobrze znał język polski. W ogóle u niego nie słyszałam wschodniego akcentu. O tym, żeby sportowcy płacili za udział w eliminacjach, też nie wiedziałam.

Metoda na Ukraińca

To byłaby metoda oszustwa na Ukraińca. Oszuści podszywający się m.in. pod ukraińskich żołnierzy albo ich żony, także się uaktywnili. Podobnych, praktykowanych od lat metod, nie brakuje. Najpopularniejsza jest metoda na wnuczka. Są też sposoby na policjanta, prokuratora oraz urzędnika.

Funkcjonariusze - ci prawdziwi - za każdym razem ostrzegają. - Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, aby uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać inne osoby - podkreślała niedawno mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Sprawcy przekonują, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Nigdy też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji.

Zdarza się również, to przede wszystkim w dużych miastach, że pseudoorganizatorzy zbiórek charytatywnych pukają do każdego mieszkania, prosząc o datki dla Ukraińców. Jeśli nie mają legitymacji czy innych dokumentów, stanowiących potwierdzenie ich słów, lepiej nie przekazywać im pieniędzy. Inni kwestują na ulicach, też ponoć dla Ukraińców. Powinni posiadać dokument, uwiarygadniający zbiórkę.

W czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej otwierają się nam serca i portfele, a na te drugie już czyhają naciągacze. Na grupie pomocowej dla Ukraińców w czwartek (2 marca 2022) pojawiło się ostrzeżenie. Internautka z regionu ostrzegała przed fałszywą zbiórką na rzecz cudzoziemców. W połowie ubiegłego tygodnia, jeszcze przed wybuchem konfliktu w Ukrainie, samotna matka prosiła dobroczyńców o ciuszki dziecięce, pampersy i kosmetyki dla malucha. W weekend postu nie można było już odnaleźć. Autorka na początku bieżącego tygodnia opublikowała kolejny. Tym razem apelowała o wsparcie dla obywateli Ukrainy. Konkretnie: dla matki z niemowlęciem. Prosiła w jej imieniu o odzież dla dziecka i wszystko, co wymieniała parę dni wcześniej. Ktoś w komentarzach wspomniał, że kojarzy poprzedni wpis. Kobieta go zablokowała. Inni internauci wdali się w dyskusję. Autorka usunęła swoje konto.

Na pomoc czworonogom

Mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego uczestniczyli też w zbiórce jedzenia dla zwierząt, które Ukraińcy biorą ze sobą, uciekając przed wojną. Zdradził szczegół. Internauta go wypatrzył na zdjęciu, dołączonym do tekstu o kweście. Karma dla psów miała inne opakowanie. Mężczyzna akurat kupuje swojemu pupilowi karmę od tego samego producenta (od paru lat) i worek prezentuje się inaczej niż ten widoczny na fotce. Okazało się, że ów producent zmienił wygląd opakowania kilka lat temu. Zdjęcia pochodziły sprzed paru lat. To była ilustracja do innej zbiórki, też na zwierzaki, ale prowadzonej przez uczniów szkoły na południu kraju, a nie w naszym województwie.

Podobne apele o potrzebnych Ukraińcom pralkach, telewizorach, ciuchach czy kosmetykach również się pokazywały i znikały, zanim ktoś zdążył zareagować.

Portal niby pod kontrolą

Administratorzy stron natomiast reagują, usuwając podejrzane posty. Tyle, że ogłoszeń o zrzutkach jest od paru dni tyle, że prowadzący strony nie są w stanie wnikliwie weryfikować wszystkich anonsów.

CERT Polska i Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego, prowadzony przez szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ostrzegają. Radzą internautom wspierać jedynie sprawdzone akcje, prowadzone przez znanych organizatorów. Nie warto odpowiadać prywatnym organizatorom. No chyba, że to nasi krewni lub znajomi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Oto nowa metoda - oszustwo na Ukraińca. Pomyśl dwa razy, zanim przekażesz pieniądze czy cokolwiek innego - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki