Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświatowe plany władz Gdańska. Likwidacja Pałacu Młodzieży i GOKF, łączenie szkół? [WIDEO]

Ewelina Oleksy, MJAN
Środowy protest przed Pałacem Młodzieży
Środowy protest przed Pałacem Młodzieży Przemek Świderski
Oświatowe plany władz Gdańska wywołują ogromną falę protestów. W środę odbył się protest przed Pałacem Młodzieży, a w piątek spotkanie kadry Gdańskiego Ośrodku Kultury Fizycznej, który ma zostać zlikwidowany.

Miasto chce odebrać Pałacowi Młodzieży status placówki oświatowej, a tym samym zaoszczędzić na pensjach nauczycieli, którzy po tej zmianie nie byliby już zatrudniani w oparciu o Kartę nauczyciela. Mowa jest też o przeniesieniu części oferty pałacu do szkół w innych dzielnicach - zdaniem urzędników, po to, by więcej dzieci mogło z niej korzystać. Według protestujących: By zniszczyć to, na co pałac pracował od kilku pokoleń.

Przeczytaj także: Likwidacja Pałacu Młodzieży w Gdańsku. Lepsze zawsze jest wrogiem dobrego [KOMENTARZ]

Głos w sprawie zabrał w końcu prezydent Paweł Adamowicz.
- Nie likwidujemy Pałacu Młodzieży. Chcemy zmienić zasady zatrudniania. Nadal wszystkie zajęcia będą dostępne . To zrozumiałe, że pracownikom pałacu może się to nie podobać, ale musimy mieć prawo o tym rozmawiać. Niepotrzebnie straszą was likwidacją, której nie zamierzamy robić - stwierdził.

Zobacz też: Protest przeciwko likwidacji Pałacu Młodzieży w Gdańsku [ZDJĘCIA,WIDEO]

W przyszłym tygodniu władze Gdańska mają się w tej sprawie spotkać ze związkowcami. Ci jednak już zapowiadają, że pozytywnej opinii na temat pomysłu przekształcenia Pałacu Młodzieży nie wydadzą.
- Będziemy robić wszystko, żeby to się nie udało! Tym bardziej że Gdańsk ma tylko jeden Pałac Młodzieży. W Krakowie dla przykładu jest ich 20. Już dzwonią do nas ludzie z całej Polski, że chcą nas wesprzeć w walce o jego utrzymanie - mówi Elżbieta Markowska, prezes Okręgu Pomorskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego.- Placówka oświatowa to nie zakład produkcyjny, żeby ją można było restrukturyzować, dlatego miastu zależy, by tę placówkę zlikwidować. Ubolewam nad tym, że związki zawodowe po raz kolejny traktowane są jak piąte koło u wozu. O tych zmianach urzędnicy wiedzieli od dawna, a my dowiadujemy się o nich z mediów - dodaje Markowska.

Szefowa ZNP jest w kontakcie z dyrektorką Pałacu Młodzieży. - Obejrzałam wszystkie tamtejsze pracownie. To fizycznie niemożliwe, by przenosić je w inne miejsce, pomijając już fakt, że w ich wyposażenie ogromne pieniądze zainwestowali rodzice, a nie miasto - mówi Markowska.

Władze pałacu dziękują wszystkim za wsparcie. - To docenienie naszej pracy, gdyby nawet miało nastąpić to najgorsze. Liczę na to, że głosy tysięcy rodziców i dzieci zyskają zrozumienie u rządzących, bo społeczne skutki decyzji o likwidacji pałacu będą nieodwracalne - podkreśla Maria Pawłowska, dyrektor Pałacu Młodzieży.
Gdański Ośrodek Kultury Fizycznej też do likwidacji?
Emocje są ogromne, a już wybuchła kolejna afera związana ze zmianami, jakie od nowego roku szkolnego chce wprowadzić Gdańsk. Na liście uchwał ws. zamiaru likwidacji jest też ta dotycząca Gdańskiego Ośrodka Kultury Fizycznej.
- Gdańscy urzędnicy likwidują bezpłatne zajęcia sportowe dla dzieci gdańskich szkół! Znowu oszczędności ponad wszystko! Aby było taniej, zajęcia mają prowadzić nie wykwalifikowani nauczyciele i trenerzy, tylko "ludzie z ulicy"! Mówimy stanowcze "nie!"- skrzykują się już zainteresowani na Facebooku.

W piątek wieczorem odbyło się spotkanie nauczycieli ośrodka. Stwierdzili, że mają poparcie rodziców i nie pozwolą na jego likwidację. - Będziemy razem protestować - mówili.

- Nie chodzi nam o zamknięcie GOKF, tylko o włączenie go do struktur Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Pozwoli to na kompleksowe przygotowanie oferty zajęć sportowych i rekreacyjnych - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej. - Teraz GOKF i tak stanowi niejako powielenie oferty MOSiR. Po połączeniu tych instytucji ich infrastruktura będzie zarządzana w jednolity sposób.

- Zarzuca się nam, że powielamy działania Miejskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji, a to przecież nieprawda - mówił na zebraniu jeden z nauczycieli. - MOSiR zajmuje się dorosłymi, my - dziećmi. Zarzuca się nam, że pod opieką mamy za mało dzieci. Czy trzy i pół tysiąca podopiecznych w sześćdziesięciu szkołach w Gdańsku to mało? Mamy sześć sekcji sportowych, pomagamy dzieciom niepełnosprawnym i z problemami, dokąd one pójdą na zajęcia?

wideo: Szymon Szewczyk

Nauczyciele przestrzegają, że będą bronić swojej placówki. Zapowiadają nawet, że wraz z dziećmi i ich rodzicami wyjdą na ulice. Wysłali do Piotra Kowalczuka pismo z prośbą o jak najszybsze spotkanie. Czekają na odpowiedź.

Przeczytaj więcej na temat sytuacji w Gdańskim Ośrodku Kultury Fizycznej
Kontrowersje wywołuje także "mniej spektakularna" zmiana - przeniesienie Zespołu Szkół Energetycznych z ul. Reja do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1. Miasto chce budynek po ZSE przekazać na potrzeby niepełnosprawnych - miałby się tam znaleźć m.in. Miejski Zespół Orzekania o Niepełnosprawności oraz ośrodek dla dzieci z autyzmem prowadzony przez stowarzyszenie Małgorzaty Rybickiej.

Nauczyciele z ZSE już protestują.
- ZSE działa od 30 lat pod nazwą, która jest rozpoznawalna! Wchłonięcie nas przez CKZiU sprawi, że stracimy markę, która przyciągała uczniów. Poza tym tam nie ma pracowni przystosowanych do nauki naszych zawodów! Ich przeniesienie zajmie pół roku !- mówi jedna z nauczycielek ZSE. Swój sprzeciw przeciwko przenosinom na piśmie wyraziła też już tamtejsza Rada Pedagogiczna. A uczniowie zapowiadają protest pod gdańskim magistratem.

Dalsze losy zarówno Pałacu Młodzieży, jak i GOKF oraz ZSE zależą od miejskich radnych, którzy przegłosują lub odrzucą uchwały ws. zamiaru likwidacji czy przenosin poszczególnych placówek na lutowej sesji. Jakie jeszcze zmiany będą głosowane podczas sesji RM w lutym? Czytaj na gdansk.naszemiasto.pl.

Więcej na temat zmian w gdańskiej oświacie oraz rozmowa z Piotrem Kowalczukiem, wiceprezydentem ds. polityki społecznej, w weekendowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (24-25.01.2015) oraz w e-wydaniu gazety na stronie prasa24.pl

SKOMENTUJ: Co sądzisz o planach Gdańska? Popierasz protesty?

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki