Osieczna. Rannego psa właścicielka przykryła miską i czekała aż skona

9 lipca 2013, 19:58

Kokos jest w ciężkim stanie. Weterynarze walczą o jego życie

Mały pies został potrącony przez samochód. Właścicielka nakryła go miską, a na miskę położyła pustak i czekała aż pies skona! Do tego bulwersującego zdarzenia doszło w gminie Osieczna (powiat starogardzki). Wyjącym z bólu całą noc Kokosem zainteresowali się sąsiedzi i wezwali policję.

- Szczeniak trafił do weterynarza z obrzękiem mózgu i płuc - relacjonuj Aleksandra Pawlak z OTOZ Animals, która kieruje starogardzkim schroniskiem dla zwierząt. - Ma ucisk w kręgosłupie w odcinku szyjnym, ale są szanse na uratowanie Kokoska, więc cały czas walczymy o jego życie.

Sprawę bada starogardzka policja, która sprawdza, czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem, za co grozi do 2 lat więzienia.

Więcej na ten temat w serwisie starogardgdanski.naszemiasto.pl

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.