Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł Jana Karskiego dla Pawła Adamowicza. Nagroda za „dzieło dobra, które życiem przypłacił”

red
Przemek Świderski
Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego, stworzonej w 2000 r. przez legendarnego „kuriera z Warszawy” pośmiertnie wyróżniła prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Od kilkunastu lat - zgodnie z tradycją - nagrody Orła Jana Karskiego przyznawane były w dniu śmierci polskiego bohatera ostatniej wojny, 24 czerwca.

Tym razem jednak kapituła nagrody postanowiła wyjątkowo odstąpić od tradycji. Zapadła decyzja, by Orzeł Jana Karskiego trafił pośmiertnie do Pawła Adamowicza z uzasadnieniem: „Za dzieło dobra, które życiem przypłacił”.

Zobacz koniecznie:

Żałoba narodowa w związku ze śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza będzie obowiązywała od godz. 17 w piątek - 18 stycznia, do godz. 19 w sobotę - 19 stycznia.

Ustanawiając nagrodę Orła swojego imienia, Jan Karski zadecydował, by trafiała ona w ręce „tych, którzy godnie nad Polską potrafią się zafrasować”.

W postanowieniu o przyznaniu nagrody prezydentowi Gdańska czytamy:
„Dopiero po raz drugi Orzeł Karskiego przyznany został pośmiertnie. Po raz pierwszy uhonorowano nim zamordowanego w sercu Moskwy lidera rosyjskiej opozycji demokratycznej Borysa Niemcowa. Dziś - zamordowanego w sercu Gdańska Pawła Adamowicza. Zbrodniarz po ugodzeniu Prezydenta wykrzykiwał o Jego afiliacji politycznej i otwarcie wyrażał radość z dokonanego czynu. Jeżeli nawet jest to czyn desperata czy dewianta, musi budzić refleksję na temat stanu umysłów w Polsce, gdzie coraz łatwiej padają słowa nienawiści, a argumentem w debacie staje się bojowy nóż desantowy.”

ŚMIERĆ PREZYDENTA GDAŃSKA PAWŁA ADAMOWICZA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki