ORP "Toruń" powrócił do macierzystego portu

Dla mieszkańców Cowes w Wielkiej Brytanii najbardziej pamiętnym okresem w wojennej historii była wiosna 1942 roku. Pod koniec kwietnia jeden z niemieckich bombowców dokonał nalotu na miasto. W tym czasie w stoczni w Cowes, na przeglądzie, przebywał niszczyciel ORP "Błyskawica". Załoga polskiego okrętu przewidując kolejne naloty przygotowała się do obrony. Pod osłoną nocy marynarze dowieźli na okręt amunicję oraz uzupełnili zapasy. W poniedziałek 4 maja 1942 roku, tuż przed północą, ponad 100 niemieckich bombowców rozpoczęło intensywne bombardowanie miasta z małej wysokości. Załoga ORP "Błyskawica" natychmiast odpowiedziała ogniem armat przeciwlotniczych. Obronny ogień polskiego niszczyciela zmusił niemieckie bombowce do rozbicia szyku i zwiększenia wysokości lotu. Atakujące samoloty nie miały możliwości dokładnego określenia celów naziemnych. W trakcie nalotu zestrzelone zostały dwa niemieckie samoloty, a straty materialne po stronie brytyjskiej zostały zminimalizowane. Uratowana stocznia w Cowes była ważnym zapleczem remontowym Royal Navy, obiekty obronne miasta także nie ucierpiały. W tym roku obchodzimy 70 rocznicę tych wydarzeń.

Zobacz także: Wodowanie promu w stoczni Remontowa

W tegorocznych uroczystościach w Cowes uczestniczyli polscy marynarze. Przybyli oni na wyspę Wight (to na niej leży miasto Cowes) na pokładzie okrętu transportowo-minowego MW ORP "Toruń". W polskiej delegacji, oprócz załogi okrętu, obecni byli przedstawiciele dowództwa Marynarki Wojennej, załoga ORP ,,Błyskawica" oraz świnoujska Orkiestra Wojskowa. Okręt przebywał na redzie portu Cowes od 3 do 8 maja. W tych dniach miały miejsce uroczystości związane z bohaterską postawą marynarzy z "Błyskawicy". W uroczystościach 70-lecia obrony miasta, wraz z marynarzami, wzięły udział władze wyspy Wight i miasta Cowes oraz zarząd i członkowie towarzystwa przyjaciół ORP ,,Błyskawica". Delegacje złożyły kwiaty na miejskim cmentarzu ,,Kingston", uczestniczyły w rocznicowych uroczystościach w ratuszu oraz historycznych punktach miasta i wyspy. Goście z Polski wzięli także udział w paradzie miejskiej. Szczególnie atrakcyjne dla mieszkańców były koncerty w wykonaniu Orkiestry Wojskowej ze Świnoujścia.

Przeczytaj również: W Gdyni zacumował uśmiechnięty statek

Podczas uroczystości upamiętniających ofiary II wojny światowej w kościele w Cowes, Otton Hulacki wiceprezes towarzystwa przyjaciół okrętu muzeum ORP ,,BŁYSKAWICA" odczytał, skierowany do mieszkańców wyspy Wight, list Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. W trakcie uroczystości rocznicowych przedstawiciele miejskiej społeczności przekazali także polskiej delegacji przedmioty pamiątkowe z okresu II wojny światowej. Były to: moneta o wartości 1 pensa z 1942 roku, historyczny mundur z "Błyskawicy" oraz łuska kalibru 40mm z armaty przeciwlotniczej ,,Bofors" z walk pod Narwikiem. Wszystkie przedmioty zostaną już w poniedziałek przekazane Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni i włączone do ekspozycji. Świnoujska Orkiestra Wojskowa zagrała również koncert okolicznościowy dla mieszkańców miasta Southampton. Miał on miejsce w uroczej scenerii, w zabytkowej części miasta przy bramie "Bargate". Po zakończeniu kilkudniowych uroczystości okręt udał się w drogę powrotną do macierzystego portu. Do Świnoujścia dotarł dzisiaj, w sobotę 12 maja.

Licząca łącznie około 2200 mil morskich trasa przebiegała przez trudne pod względem nawigacyjnym obszary. Wąskie przejścia Cieśnin Bałtyckich, trudne warunki hydrometeorologiczne w Cieśninie Dover i odmienny charakter Morza Północnego od Bałtyku były okazją do doskonalenia marynarskiego rzemiosła. Na okręcie, oprócz jego etatowej załogi, szkoliło się także kilkunastu oficerów wachtowych z Marynarki Wojennej. Dowódcą rejsu był kmdr Mirosław Jurkowlaniec, szef Oddziału Oficerów Flagowych Szefostwa Szkolenia Morskiego Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni.