Orły z Łodzi nie pomogły Zdunek Wybrzeżu. Znamy pary półfinałów play-off. Koniec sezonu dla gdańskiego klubu

Falubaz Zielona Góra - Orzeł Łódź 52:38

Co prawda najwięksi optymiści w Gdańsku łudzili się, że Orzeł jest w stanie przynajmniej zremisować w Zielonej Górze, co oznaczałoby awans Wybrzeża do półfinału, ale rzeczywistość okazałą się inna. Falubaz wygrał bez najmniejszych problemów i pewnie wjechał do najlepszej czwórki. Jako lucky loser dostała się tam drużyna z Łodzi, która w dwumeczu miała znacznie lepszy wynik niż Wybrzeże.

Zresztą i tak wydaje się, że ewentualny awans do półfinału byłby jedynie sztucznym przedłużeniem sezonu o kolejny dwumecz. W półfinale gdańszczanie trafiliby bowiem na Cellfast Wilki Krosno, a więc jednego z faworytów do awansu. Biorąc pod uwagę obecną dyspozycję Timo Lahtiego i Jakuba Jamroga, postawę juniorów oraz kontuzję Adriana Gały mógłby to być podobny dwumecz, co ten z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.

Wybrzeże i tak zrobiło wynik lepszy niż spore grono kibiców mogłoby sobie wyobrazić. Szczególnie jeśli spojrzymy na fatalny początek sezonu. Przypomnijmy, że zespół Eryka Jóźwiaka zaczął sezon 2022 od pięciu kolejnych przegranych spotkań. Samo utrzymanie w lidze i udział przynajmniej w pierwszej rundzie play-off należy uznać za sukces, oczywiście patrząc na okoliczności.

*

Działacze Wybrzeża mają teraz czas, by zastanowić się nad budową składu na kolejny sezon. Warunki nowych kontraktów uzgodnili już Rasmus Jensen, Timo Lahti i Adrian Gała. Trwają rozmowy z Jakubem Jamrogiem, choć - według naszych informacji - nie jest to zawodnik pierwszego wyboru. Może zostać, ale nie musi. Podobnie jak Wiktor Trofimow.

Nie można wykluczyć, że do kolejnego sezonu Wybrzeże przystąpi w identycznym składzie seniorskim. Jeśli jakieś zmiany będą, to wyłącznie kosmetyczne. A co z juniorami? Temat jest dość trudny, bo problem z nimi ma większość klubów w Polsce, przez co ceny są dość mocno windowane.