Operacja „Trzoda” z 1987 r. Spłonęło 340 sztuk trzody chlewnej [ZDJĘCIA]

Spaliły się również 4 tony paszy treściwej i granulowanej, sprzęt chlewni w postaci trzech parowników elektrycznych, przyczepy ciągnikowej silnika elektrycznego do dmuchawy, słomy żytniej zalegającej na podłodze o wadze 50 ton. Łączne straty były olbrzymie i oszacowano je na kwotę 8,5 mln zł. W trakcie akcji ratowniczej strażakom i pracownikom chlewni udało uratować się 350 sztuk trzody chlewnej. W gaszeniu pożaru brały udział 3 jednostki Rejonowej Komendy Straży Pożarnej i 7 jednostek OSP.

Bytowska Służba Bezpieczeństwa wszczęła operację pod kryptonimem „Trzoda” w celu ustalenia okoliczności pożaru. Starano się ustalić, czy pożar był wynikiem celowego podpalenia,  czy też powstał na skutek wypadku. W toku podjętego śledztwa przeprowadzono 9 rozmów z pracownikami Zakładu Rolnego, konsultowano się z biegłymi z zakresu instalacji elektrycznej z Zakładu Energetycznego w Bytowie i specjalistami z Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Słupsku. Ustalono, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej, a nie podpalenie, ani też rażące nieprzestrzeganie przepisów ppoż. W archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku zachowała się teczka zawierająca dokumenty dotyczące pożaru w Sierznie. Znajduje się w niej kilkanaście zdjęć wykonanych w trakcie pożaru jak i w dzień po jego ugaszeniu.A

Dominik Radecki

[email protected]

Polub Strefę AGRO Pomorskie na Facebooku!