Olimpiada Solidarności w Gdańsku. Laureaci etapu wojewódzkiego [ZDJĘCIA]

- Nie ma przegranych w tym konkursie. Samo uczestnictwo, zdobywanie wiedzy jest zwycięstwem. Uczmy się Solidarności. To nasze dziedzictwo, z którego możemy być dumni – mówiła Maria Golly-Nowak z Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Gdańsku, koordynator wojewódzki konkurs tuz przed ogłoszeniem wyników.

Uczestnikom gratulował też Jerzy Borowczak, poseł i dyrektor Fundacji Centrum Solidarności, który współpracował z Wolnymi Związkami Zawodowymi Wybrzeża i w sierpniu 1980 roku był jednym z inicjatorów strajku w Stoczni Gdańskiej.

- Nie było łatwo. 17 tys. ludzi w stoczni i 20 tys. przed - to ci, którzy pomagali, przynosili nam jedzenie. Ten strajk tylko dlatego się udał, że byliśmy solidarni. Proszę, promujcie tę historię. Wszystkiego dobrego – mówił do młodzieży Jerzy Borowczak.

Olimpiada Solidarności rozpoczęła się 22 listopada 2016 roku od konkursu w szkołach.

- Etap szkolny Olimpiady Solidarności po raz kolejny udowodnił, że wśród młodzieży ponadgimnazjalnej jest duże zainteresowanie najnowszą historią kraju. Do konkursu zgłosiło się prawie pół tysiąca szkół, a w eliminacjach szkolnych wzięło udział około 3000 tysięcy uczniów! To pokazuje, że młodzież chce poznawać historię lat 1970-1990, chce sprawdzać swoją wiedzę rozwiązując test oraz chce walczyć o indeks uczelni wyższej – przekonuje Patrycja Marczuk z Fundacji Centrum Solidarności.

Sami uczestnicy konkursu przyznawali, że nauka do olimpiady była raczej przyjemna.
- Jestem na kierunku matematyczno-fizyczno-informatycznym, ale mimo wszystko ta historia współczesna, która do dziś nie jest wyjaśniona, bardzo mnie fascynuje. Taki konkurs to przestrzeń, gdzie mogę się realizować. Mogę też sprawdzić, jak sobie radzę w tych tematach – mówił Mateusz Piepiórka z I LO w Gdańsku.

Wiktor Fredrich z III LO w Gdańsku podkreślał, że sam test na etapie wojewódzkim nie należał do najtrudniejszych.

- Pytania były ogólne. Test można było rozwiązać na logikę – wyznawał. On również przekonywał, że przygotowania do konkursu wpisywały się w jego zainteresowania. - Temat jest o tyle fascynujący, że świadkowie wydarzeń, o których się uczymy, jeszcze żyją. To pozwala, że tę historię można poczuć. I wojna światowa, II wojna światowa, międzywojnie to praktycznie cienie przeszłości. Solidarność to historia, która dzieje się wokół nas. Wielu z jej bohaterów żyje, a nawet pełni ważne funkcje państwowe, więc to temat jak najbardziej aktualny i ciekawy.

Zwycięzcy konkursu przyznawali, że tuż po zakończeniu testu, wcale pewni o pozytywny wynik nie byli.

- Przed konkursem czułem, że jestem dobrze przygotowany. Ale po napisaniu testu nie spodziewałem się wygranej. Wiedziałem, że popełniłem kilka błędów – mówił Patryk Syngierski z II LO w Chojnicach.

Laureaci zdradzili też swoją receptę na sukces: - Uczyć się. Intensywnie, ale w granicach rozsądku – doradzał Patryk Syngierski. Z kolei Natalia Gołuńska zdradziła: - Wcześniej przygotowania do konkursu toczyły się powoli. Przed samym konkursem siedziałem nad nauką konkretne cztery dni.

Uczennica z Chojnic przyznaje, że marzą jej się studia na prawie, ale jeśli uda jej się w konkursie wygrać indeks na inny kierunek, to być może z niego skorzysta.

Teraz laureaci utworzą drużynę wojewódzką, która w finale będzie pracować na wspólny sukces.

- Zwieńczeniem rywalizacji będzie uroczysty finał, który odbędzie się 7 i 8 czerwca 2017 roku w Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu, na którym wystąpi, między innymi dla naszych Olimpijczyków, zespół COMA-ambasador IV edycji konkursu. Laureaci otrzymają indeksy Uniwersytetów: Warszawskiego, Wrocławskiego, Jagiellońskiego i Gdańskiego, bony na publikacje IPN oraz stypendia naukowe – wylicza Patrycja Marczuk z Fundacji Centrum Solidarności.

Lista finalistów zostanie opublikowana na stronie _www.olimpiadasolidarnosci.pl _do dnia 21 marca 2017 r.