Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec walczy o rentę dla córki

Mateusz Węsierski
Jan Kwiatkowski przed sądem zabiega o przyznanie renty dla sparaliżowanej Asi
Jan Kwiatkowski przed sądem zabiega o przyznanie renty dla sparaliżowanej Asi Mateusz Węsierski
Trzeci już biegły będzie badał sprawę wypadku Joanny Kwiatkowskiej ze wsi Lipczyno pod Miastkiem. Tak orzekł we wtorek Sąd Okręgowy w Słupsku w czwartej odsłonie walki ojca o uznanie niewinności córki.

21-letnia Asia jest od trzech lat sparaliżowana. Potrącił ją wujek, gdy z leśnej drogi wyjeżdżała rowerem na ulicę. Policja orzekła jej winę, a sądy dotychczas to podtrzymywały. Nie zgadzał się z nimi ojciec oraz specjaliści z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, którzy prowadzą pismo o nazwie "Paragraf na drodze". Teraz sąd orzekł, że zostanie powołany trzeci biegły, właśnie z tego instytutu.

- Tak jak prosiłem, będzie sprawę badał od nowa, bo do tej pory było wiele błędów. Na drugiej rozprawie potwierdził to nawet słupski sąd, który zwrócił sprawę do Miastka, a tu znowu uznano winę mojej córki i nie uwzględniono moich zastrzeżeń - żali się Kwiatkowski, który sam nie wie, czy ma się cieszyć, czy płakać z powodu ostatniego rozstrzygnięcia.

Na razie bowiem uboga rodzina rolników nie ma szans na rentę dla sparaliżowanej córki, a oskarżony 27-letni Zbigniew W. (wujek Asi) broni się, mówiąc, że jest niesprawiedliwie traktowany, bo zrobiono z niego pospolitego bandytę.

- To był wypadek i jest mi żal Asi, ale już tego nie cofnę - tłumaczy.

Kwiatkowscy udowodnili, że jeden z biegłych się mylił, ale nie dowiedziono, że zarzuty stawiane kierowcy miały wpływ na wypadek. Przeciwnie. To Joanna Kwiatkowska miała włączyć się do ruchu nieprawidłowo. Problem w tym, że potrącono ją, gdy znajdowała się już na lewym pasie jezdni, patrząc z perspektywy kierowcy.

- Dziwią mnie dotychczasowe orzeczenia, bo gdyby kierowca jechał przed siebie, to nie potrąciłby tej dziewczyny. W tej sprawie należałoby zrobić profesjonalny eksperyment procesowy. Trzeba zbadać, dlaczego zachował się tak, a nie inaczej. Co by zrobił, gdyby na drugim pasie jezdni nie było dziewczyny, a ciężarówka? - stawia pytanie Wojciech Kotowski, redaktor naczelny pisma "Paragraf na drodze", który od dawna zajmuje się sprawą Joanny Kwiatkowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki