Ogromne zainteresowanie programem Poznaj Polskę. Program ledwo co ruszył, a już nie ma pieniędzy

W poprzednim roku szkolnym program cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Skorzystało z niego ponad 460 tys. uczniów w całej Polsce. W 2021 roku zorganizowano 4 827 wycieczek, a w 2022 r. – 6 141. Młodzi słupszczanie również chętnie podróżowali. Jesienią 2021 roku, korzystając z dofinansowania, zorganizowano 34 wycieczki, a wiosną 2022 roku - 26.

Niestety, są pewne ograniczenia. Każda szkoła może złożyć określoną liczbę wniosków - ich liczba jest uzależniona od liczby uczniów w szkole. Wnioski składane są do urzędu miasta lub gminy w zależności od lokalizacji. Tu pracownik wpisuje je do centralnego systemu i tu zaczynają się problemy. System działa na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Nauczyciele stali niemal jak w blokach startowych, czekając na wystrzał pistoletu. W momencie, gdy Przemysław Czarnek, Minister Edukacji i Nauki podał oficjalnie na konferencji prasowej, że wnioski można składać od 5 września od godziny 11, nauczyciele byli już przygotowani.

- Informacja o tym, że będzie kontynuacja programu "Poznaj Polskę" pojawiła się jeszcze w czerwcu, czyli pod koniec roku szkolnego. Już wtedy mówiłam moim nauczycielom, że jeśli są zainteresowani dofinansowaniem, muszą mieć gotowy program wycieczki ze szczegółami już na początku września. Dlatego od razu złożyliśmy komplet dokumentów i udało się - mówi Krystyna Lewandowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Słupsku. - Co prawda złożyliśmy cztery wnioski, a system zaakceptował tylko trzy, ale to i tak dobrze. Uczniowie młodszych klas pojada na jednodniową wycieczkę do Gdyni, a uczniowie klas VII-VIII do Poznania i Warszawy na dwudniowe wycieczki. W sumie nasza szkoła mogła złożyć sześć wniosków - trzy dla klas młodszych i trzy dla starszych i na pewno to zrobimy. Poczekamy aż odblokowane zostaną kolejne pieniądze i system przyjmie nasz czwarty wniosek.

Na wycieczkę do Wrocławia pojadą z kolei uczniowie SP 4 w Słupsku.

- To nasz trzeci złożony wniosek. W poprzednich edycjach na wycieczce w Słowińskim Parku Narodowym były nasze maluchy, a z kolei starsze klasy zwiedzały Wrocław. Nasz tegoroczny wniosek, który także został zaakceptowany to także wyjazd do Wrocławia - mówi Danuta Wyrwas, dyrektor SP 4 w Słupsku.

Dyrektor przyznaje, że program jest świetny. Szkoda tylko, że nie wszyscy mogą z niego skorzystać.

- Uczniowie płacą tylko 20 procent kosztów wycieczki. To naprawdę wychodzi niewiele. Dzięki temu, każdego rodzica stać na taki wyjazd, co nie zawsze jest możliwe, jeśli wycieczka kosztuje kilkaset złotych - mówi dyrektorka "czwórki".

W Słupsku 5 września system komputerowy zaakceptował dziesięć wycieczek - dwie z SP1, jedną z SP4, trzy z SP 5 oraz jedną z Technikum nr 2, dwie z Technikum nr 5 i jedną ze Szkoły Branżowej I stopnia nr 5. Urzędnicy uspokajają, że z czasem odblokowane zostaną kolejne fundusze i zarejestrowane zostaną wnioski oczekujące z innych szkół.

- Będziemy podejmować próby rejestracji wpływających wniosków, gdyż mamy nadzieję, że będzie możliwość otrzymania dofinansowania w terminie późniejszym - mówi Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy UM w Słupsku. Problem jest tylko jeden - szkoły będą miały mniej czasu na organizacje, ponieważ wycieczki muszą zostać zrealizowane do 15 grudnia.

Program - szczegóły

W ramach „Poznaj Polskę” dofinansowaniu w 80 procentach podlegają wycieczki jednodniowe – do kwoty 5 tys. zł, dwudniowe – do kwoty 10 tys. zł oraz trzydniowe – do kwoty 15 tys. zł. Przy czym wycieczka może się odbyć przy udziale co najmniej 10 uczniów, a łączny koszt zakwaterowania i wyżywienia uczestnika wycieczki nie może przekroczyć kwoty 150 zł na dobę.

Szkoła do stu uczniów może złożyć maksymalnie dwa wnioski o dofinansowanie wycieczki, szkoły od 101 do 200 uczniów -
maksymalnie cztery wnioski, a szkoły powyżej dwustu uczniów - maksymalnie sześć wniosków.

Planując wycieczkę, uczniowie i nauczyciele mogą wybierać spośród 760 miejsc na mapie Polski w ramach czterech obszarów edukacyjnych: Śladami Polskiego Państwa Podziemnego, Śladami kard. Stefana Wyszyńskiego, Kultura i dziedzictwo narodowe,
Największe osiągnięcia polskiej nauki.

W poprzednich edycjach wśród najchętniej odwiedzanych miejsc w kraju znalazły się m.in. Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, Zamek Królewski w Warszawie, Muzeum Powstania Warszawskiego, Łazienki Królewskie w Warszawie, historyczny zespół miasta w Krakowie, Zamek Królewski na Wawelu, Hydropolis – Interaktywne Muzeum Wody we Wrocławiu, czy Muzeum Toruńskiego Piernika w Toruniu.
Z wycieczek z dofinansowaniem skorzystało wiele szkół ze Słupska, Ustki, czy z mniejszych miejscowości jak Pobłocie, czy Postomino.
- W zeszłym roku udało nam się zrealizować dwie wycieczki z programu Poznaj Polskę - mówiła ostatnio Karolina Keller, dyrektor SP 2 w Słupsku. - Klasy I-III, te, które chodzą na język kaszubski, pojechały na Kaszuby. W programie mieli Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie oraz Muzeum Kaszubskie we Wdzydzach Kiszewskich. Z kolei druga wycieczka była do Gdańska, w programie było zwiedzanie Westerplatte i Muzeum II Wojny Światowej. Program jest świetny, dobrze by było, gdyby z tego programu mogli skorzystać przynajmniej jeden raz wszyscy uczniowie. W przypadku naszej szkoły, możemy złożyć jedynie dwa wnioski - jeden dla klas I-III i jeden dla klas IV- VIII, więc wiadomo, że wszyscy nie skorzystają. A nie ma lepszej formy zdobywania wiedzy, niż na wycieczkach - to wiedza nie tylko historyczna czy geograficzna, ale z innych dziedzin również. Fantastyczna sprawa - mówi pani dyrektor.
Z kolei uczniowie z Pobłocia w gminie Główczyce byli na fantastycznej trzydniowej wycieczce na południu Polski. W Krakowie spacerowali Traktem Królewskim, zwiedzili Wawel, Sukiennice i Kościół Mariacki. Pojechali też do kopalni soli w Wieliczce, a potem do Zakopanego, gdzie zobaczyli na żywo jak wygląda styl zakopiański w architekturze i wdrapali się na Gubałówkę. Byli też nad Zalewem Czorszyńskim i zwiedzili zamek w Czorsztynie. Jak mówią nauczycielki - dzieciaki wróciły zachwycone.
Bardzo popularnym kierunkiem wśród szkół na Pomorzu jest Toruń. Uczniowie z SP 2 w Ustce podczas dwudniowej wycieczki zwiedzili Dom Mikołaja Kopernika, w którym znajduje się nowoczesne muzeum, obejrzeli seans w planetarium, spacerowali z przewodnikiem po średniowiecznym Starym Mieście oraz robili pierniki według tajnej receptury znanej tylko torunianom.
Kontynuacja programu chwalona jest przez biura podróży, które po trudnym czasie pandemii mają szansę odrobić straty, jak i przez rodziców.
- Za trzydniową wycieczkę do Warszawy płaciliśmy ok. 160 zł a nie 800. Różnica ogromna. Dzięki temu na wycieczkę pojechała cała klasa, bo każdego było stać. W poprzednich latach bywało, że z klasy jechała garstka, bo koszt wycieczki dla większości był zbyt wysoki - mówi pani Małgorzata, mama słupskiej licealistki.