Nie było niespodzianki w Sopocie, gdzie swój mecz ze Skrą rozgrywali mistrzowie Polski, czyli drużyna Ogniwa. Piętnastka trenera Karola Czyża wygrała zasłużenie, ale ten sukces nie przyszedł łatwo.
CZYTAJ TAKŻE: Zobaczcie piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk
- Z mistrzem nikt nie musi, a każdy może wygrać - skomentował trener Ogniwa, fakt, że w lidze jest coraz więcej wyrównanych meczów.
Coraz lepsza gra formacji młyna i pewniejsza obrona - to elementy, które zaważyły na wygranej Lechii nad lubelskimi Budowlanymi.
- Staramy się uporządkować grę, ale potrzeba na to jeszcze trochę czasu - powiedział po meczu Jurij Buchało, trener Lechii, który chwalił swoich zawodników za dobrą postawę. Biało-zieloni rzeczywiście sprawiają wrażenie drużyny coraz bardziej dojrzałej i z silnym młynem, który prawie zawsze był jej znakiem firmowym. Ten silny młyn to w pewnym sensie także łącznik z klubową historią, którą w Lechii szanują.
CZYTAJ TAKŻE: Piekne polskie cheerleaderki
W przerwie meczu przypomniano i uhonorowano rugbistów, którzy w 25 lat temu zdobyli pierwsze po długiej przerwie, mistrzostwo Polski. Byli wśród nich m.in. Zbigniew Górniewicz i Mariusz Niespodziany, których synowie Igor i Olaf grali na boisku.
Ogniwo Sopot - Skra Warszawa 36:17 (14:12)
Punkty dla Ogniwa: Marek Przychocki 10 oraz Marcin Wilczuk, Robert Graban, Mateusz Plichta po 5, Wojciech Piotrowicz 4, Łukasz Szablewski 2
Ogniwo: Marcin Wilczuk (Kavtaradze), Burek (Karol), Bysewski (Wojtkuński), Graban (Mokrecow) - Powała-Niedźwiedzki (Anuszkiewicz), Grabowski - Przychocki (Drewczyński), Zeszutek, Plichta - Piotrowicz (Szablewski) - Czasowski, Olszewski (Mariusz Wilczuk), Riekert, Mrowca - Burrows
Lechia Gdańsk - Budowlani Lublin 33:7 (14:7)
Punkty dla Lechii: Paweł Boczulak 8 oraz Aleko Gigaszwili, Sebastian Stolarz, Marek Płonka, Rafał Janeczko i Kacper Krużycki po 5
Lechia: Gigaszwili, Buczek, Ciwciwadze - Kossakowski, Smoliński - Stolarz, Płonka, Krużycki - Janeczko - Boczulak - Prodeus, Beśka, Wesołowski, Górniewicz, Makar oraz Kacprzak, Olszewski, Lademann, Kruszczyński, Narwojsz, Niespodziany, Malinin, Dobkowski
Arka Gdynia - Juvenia Kraków 12:35 (6:7)
Punkty dla Arki: Vladyslav Adazhynyk 6, Szymon Sirocki 6
Arka: Bartkowiak (Wojaczek), Bojke (Dzabakhidze), Kasperek (Bojke), Zypper - Żarczyński (Kuzimski), Łomakin - Gajowniczek, Szerazadiszwili, Adazhynyk (40 Siewert) - Wolszon - Cichosz (Rączkowski), Hluskov, Santowski (Szyc) - Sirocki
Afgańskie kobiety uprawiające sport nadal napotykają trudności. "Tradycje plemienne i brak bezpieczeństwa pozbawiają nas szansy gry w piłkę"
Xinhua
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?