Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogłoszenia o pracę. Co powinno zawierać ogłoszenie o pracę. Jak rozpoznać fałszywe ogłoszenie o pracę. Jak czytać ogłoszenia o pracę

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Trzeba wiedzieć, jak prawidłowo czytać ogłoszenia o pracę, aby potem komuś niepotrzebnie nie zabierać czasu
Trzeba wiedzieć, jak prawidłowo czytać ogłoszenia o pracę, aby potem komuś niepotrzebnie nie zabierać czasu 123RF
Kto szuka pracy przez ogłoszenie, musi zwracać uwagę na jego treść. Nie brakuje ogłoszeń, które są pułapkami. Przez takie anonse poszukujący wcale nie znajdzie zatrudnienia, ale znajdzie problemy.

Minęły czasy, gdy bezrobotny czy poszukujący pracy chodził od jednego zakładu pracy do drugiego, podpytując o wakaty. Dzisiaj coraz częściej to praca szuka człowieka, a nie człowiek pracy. Już nawet co trzeci pracodawca boryka się z brakiem obsady stanowisk. Poszukiwanie kandydatów do pracy jest bardziej skuteczne, jeżeli dotrze się do szerokiego grona odbiorców. Właśnie za pomocą ogłoszenia może się tak stać.

Co powinno zawierać ogłoszenie o pracę

Mylą się ci, którzy uważają, że trzeba skupić się jedynie na przygotowaniu dokumentów aplikacyjnych, czyli CV i listu motywacyjnego. Tak samo ważne jest natomiast odpowiednie ułożenie ogłoszenia o pracę. Nie każde ogłoszenie o pracę jest skuteczne: to dlatego, że nie potrafi przyciągnąć uwagi czytającego.

5 oznak, które świadczą o nieprofesjonalnym CV. Sprawdź jaki...

Pojawiły się firmy, które specjalizują się w układaniu oraz pozycjonowaniu ogłoszeń o pracę. Nie trzeba jednak korzystać z tych dodatkowych usług, o ile się wie, co powinno zawierać ogłoszenie o pracę.

Elementy ogłoszenia o pracę:

  • nazwa pracodawcy – największe firmy, koncerny, są tak popularne, że rozpoznawane są po nazwie, nie muszą więc za bardzo przedstawiać się. Mniej popularne przedsiębiorstwa powinny w swoim ogłoszeniu wskazać, oprócz nazwy, także przynajmniej miejscowość, w której znajduje się ich siedziba, a najlepiej byłoby, gdyby podały swoje dane teleadresowe (o ile fizycznie w ogłoszeniu wystarczy miejsca na te informacje). Dzięki temu kandydat sprawdzi dane na firmowym portalu i poczyta opinie o przedsiębiorstwie w Internecie. Wtedy zdecyduje, czy chce ubiegać się w tejże firmie o posadę;
  • nazwa stanowiska – bywają ogłoszenia typu „zatrudnię pracowników” bez wskazania konkretnych zawodów. Tego typu oferty są mało skuteczne, ponieważ są zbyt ogólne. Jeśli nie ma wskazanego stanowiska, potencjalny pracownik pewnie ominie takie ogłoszenie. Założy bowiem, że nie jest on skierowany do niego;
  • wymagania– nie chodzi o wymienienie, tym bardziej charakterystykę, wszystkich wymagań, jakim zainteresowany musi sprostać. Należy jednak wskazać kilka konkretnych wymagań. Ważna jest kolejność. Najpierw w ogłoszeniu o pracę podaje się pożądane wykształcenie, kwalifikacje oraz doświadczenie (o ile ono jest konieczne). Dopiero po tym wymienia się dodatkowe cechy, które powinien mieć przyszły pracownik, przykładowo: uczciwość, sumienność, dyspozycyjność;
  • opis stanowiska – obowiązki i zadania, które otrzyma wybrany kandydat. Ich przedstawienie pozwoli uniknąć otrzymywania odpowiedzi na ogłoszenie o pracę od osób, które nie będą w stanie sprostać tym zadaniom;
  • miejsce i termin składania dokumentów – w ponad 90 procentach ogłoszeń pracodawcy umożliwiają kandydatom szybką odpowiedź, tzn. złożenie CV oraz listu motywacyjnego za pośrednictwem e-maila. Nie wszystkie jednak przedsiębiorstwa zbierają dokumenty aplikacyjne przez sieć. Niektóre małe rodzinne firmy nie mają swojego adresu poczty elektronicznej. Inne, owszem, go posiadają, ale uznały, że kandydat nie pójdzie na łatwiznę, lecz ma pofatygować się do ich siedziby w celu złożenia swoich dokumentów. Należy ponadto wskazać termin składania ofert.

Warto przeczytać:

Ogłoszenie o pracę - RODO

W ogłoszeniu o pracę pojawia się także klauzula RODO, którą zainteresowany posadą musi potem zawrzeć w swoim CV. Po nowemu, czyli odkąd obowiązuje rozporządzenie o ochronie danych osobowych, klauzula ta przyjmuje treść: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych (Dz. Ustaw z 2018, poz. 1000) oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO)”.

Ogłoszenie o pracę – podejrzane oferty

Przeglądając ogłoszenia o pracę należy mieć się na baczności. Ważne jest gdzie ich szukamy. Od ofert-pułapek roi się przede wszystkim na portalach bezpłatnych ogłoszeń. Trzeba wiedzieć, jak rozpoznać fałszywe ogłoszenie o pracę. Zanim anons się ukaże, powinien zostać sprawdzony.

W ciągu najbliższych 6 miesięcy rynek będzie sprzyjał osobom poszukującym pracy. Jak wynika z badania "Plany Pracodawców" przeprowadzonego przez firmę Randstad, już co czwarta firma planuje w przeciągu pół roku zwiększyć poziom zatrudnienia. Przejdź dalej, by sprawdzić w jakich branżach najwięcej firm będzie poszukiwać nowych pracowników.

Firmy planują zwiększyć zatrudnienie. Gdzie warto wysłać CV?

Wprawdzie to autor ogłoszenia odpowiada za jego treść, a nie redakcja, ale ta redakcja może sprawdzić ogłoszeniodawcę. Ogłoszeń niekiedy wpływa tak dużo, że weryfikacja bywa tylko w teorii. W praktyce często dzieje się tak, że ogłoszenia nie są sprawdzane przed publikacją. Czytającemu musi zapalić się w głowie lampka w odpowiednim momencie. Jeśli ogłoszenie nie zawiera nazwy firmy (pracodawcy), po której w wyszukiwarce można by odszukać informacje na jej temat, lepiej odpuścić sobie starania o etat w tejże firmie. Prowadzenie strony internetowej nie stanowi obowiązku dla przedsiębiorstwa, ale w obecnych czasach taki portal staje się standardem.

Gdy potencjalny pracodawca nie podaje w ogłoszeniu swojego numeru telefonu, sprawa jest podejrzana. Czasem podaje, lecz okazuje się, że numer jest nieaktywny. Nie warto ubiegać się o pracę w firmie, która podaje jedynie kontakt za pośrednictwem maila. Nie wiadomo bowiem, czy ktoś w ogóle te maile odczytuje.

Ogłoszenia o pracę – próby oszustwa

Zdarza się, że szukający zatrudnienia, nie dość, że go nie znajduje, to jeszcze traci na poszukiwaniach. Należy zachować wzmożoną czujność przed potencjalnym oszustami wstawiającymi oferty na portale darmowych ogłoszeń. Oferują oni pracę na wyjątkowo korzystnych warunkach finansowych, np. obiecują tysiąc złotych netto pensji dziennie, nie stawiając praktycznie żadnych wymagań. Kandydat nie musi mieć ukończonej nawet szkoły podstawowej, doświadczenie też nie jest wymagane. Pojawia się „ale”: zainteresowany dostanie szczegółowy opis oferty, jeżeli wpłaci pewną kwotę na konto „pracodawcy”. To może być kilkadziesiąt złotych, czasem nawet kilkaset. Gdy tylko kandydat wpłaca pieniądze, kontakt z potencjalnym pracodawcą się urywa.

Warto przeczytać:

Jak czytać ogłoszenia o pracę

Trzeba wiedzieć, jak prawidłowo czytać ogłoszenia o pracę, aby potem komuś niepotrzebnie nie zabierać czasu, ani sobie nie stwarzać dodatkowej pracy. Jeśli pracodawca zaznacza, że poszukuje ludzi z doświadczeniem, to nie startujmy, jeśli dopiero skończyliśmy szkołę/studia i szukamy pierwszej pracy.

Gdy w ofercie jest jasno podane: „szukamy osób dyspozycyjnych”, a jesteśmy matką dwójki małych dzieci, może być nam trudno sprostać oczekiwaniom potencjalnego szefostwa. W przypadku, gdy ogłoszeniodawca podkreśla, iż czeka na kandydatów biegle władających językiem obcym, a my mało co rozumiemy po angielsku czy niemiecku, zrezygnujmy. Podobnie jest z prawem jazdy. To, że ktoś je posiada, nie oznacza jeszcze, że w praktyce jeździ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki