Łukasz Budziłek związał się z Lechią umową (na zasadzie definitywnego transferu), która obowiązywać będzie do końca czerwca 2018 roku. Zawodnik w gdańskim klubie będzie występował z numerem pierwszym na koszulce.
- Łukaszowi przyglądaliśmy się już uważnie latem zeszłego roku. Liczymy na to, że spełni on nasze oczekiwania. To, że nie grał w Legii w pierwszej drużynie, nie zmienia póki co naszej oceny jego umiejętności, które zaprezentował grając w GKS Bełchatów i GKS Katowice - powiedział dla oficjalnej strony klubowej Adam Mandziara, prezes gdańskiego klubu.
23-latek to nadal gracz perspektywiczny. W ostatnim sezonie Budziłek trafił do Legii Warszawa. Co prawda grał w barwach stołecznego zespołu, ale w III-ligowych rezerwach. W sumie wziął udział w siedmiu spotkaniach.
Budziłka w Lechii na pewno czeka rywalizacja o grę w bramce m.in. z kapitanem zespołu, Mateuszem Bąkiem. Czy zawodnik jest na to gotowy?
- Rywalizacja moim zdaniem może nam wyjść tylko na dobre. To trener będzie decydował kto stanie między słupkami, a mam nadzieję, że my z Mateuszem będziemy tylko prześcigać się w jak najlepszych interwencjach na treningach. Tak aby trener miał „ból głowy” na kogo postawić - powiedział dla oficjalnej strony klubowej Budziłek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?