Nowa umowa Lukasa Haraslina z Lechią obowiązywać będzie do końca czerwca 2020 roku.
- Cieszę się, że mogę zostać w Lechii na dłużej. Tutaj bardzo rozwinąłem się jako piłkarz i mam nadzieję, że nadal będę podnosić swoje umiejętności. Doceniam również fakt, że nową umowę podpisaliśmy w momencie, gdy przechodzę rehabilitację po kontuzji - mówi Lukas Haraslin. - Czuję się dobrze. W tej chwili zakończyłem pierwszy etap rehabilitacji w Łodzi, od dziś jestem z powrotem w Gdańsku, gdzie będę kontynuował leczenie pod okiem klubowych specjalistów. Mam nadzieję, że za miesiąc zacznę zajęcia wprowadzające na boisku, ale zdaję sobie sprawę, że do pełnego treningu wrócę dopiero podczas styczniowego zgrupowania - dodaje pomocnik Lechii.
Haraslin piłkarzem Lechii jest od sezonu 2015/2016. Do tej pory rozegrał 48 ligowych meczów, w których strzelił sześć bramek. Obecnie pomocnik biało-zielonych przechodzi rehabilitację po kontuzji, jakiej doznał w lipcowym spotkaniu Lotto Ekstraklasy z Cracovią.
Choć zawodnik wróci do rywalizacji dopiero wiosną, to działacze gdańskiego klubu nie kryją satysfakcji, że już teraz doszli do porozumienia z Haraslinem.
- Lukas rozwinął się w Lechii i stał się czołowym piłkarzem naszego zespołu. Cieszymy się, że doszliśmy do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu. Bardzo na niego liczymy, choć wiadomo, że na boisko wróci dopiero wiosną. To kolejny ważny piłkarz, z którym przedłużamy umowę, co wpisuje się w naszą strategię budowy mocnej i stabilnej kadry pierwszej drużyny - podkreśla dyrektor sportowy Lechii Gdańsk Janusz Melaniuk.
TRZY WRZUTY: Komentujemy mecze Lechii i Arki
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?