Foka znaleziona została w Gdańsku, w dzielnicy Stogi. Do momentu przyjazdu pracowników Stacji Morskiej, fokę pilnowała Danuta Przybytkowska, wolontariuszka Błękitnego Patrolu WWF.
Znaleziona foka trafiła do foczego szpitala w Helu. Po badaniach okazało się, że jest to samiec, otrzymał więc imię Stog - od dzielnicy Gdańska, w której został znaleziony.
Wychudzonemu maluchowi podano pożywną zupę rybną. Teraz foka odpoczywa i nabiera sił w towarzystwie Jurata.