Zatem jest dobrze, a może być jeszcze lepiej, ale pod warunkiem, że gdynianie nie wrócą z pustymi rękoma z Wodzisławia, gdzie w sobotę grają z Odrą. 20 piłkarzy Arki plus sztab szkoleniowy na Śląsk wybrało się już w czwartek rano. Drużyna zamieszkała w hotelu na Stadionie Śląskim, trenowała tam wczoraj, potrenuje dzisiaj i przeniesie się do Wodzisławia.
- Zabrałem na Śląsk aż 20 piłkarzy [do meczowego protokołu można wpisać tylko 18 - przyp. red.], bo dopiero na miejscu okaże się, czy będę mógł liczyć na naszych rekonwalescentów - Zbigniewa Zakrzewskiego, Marcina Wachowicza i Bartosza Karwana. Na siłę nie mam zamiaru wysyłać ich na boisko, tym bardziej że także bez nich w składzie potrafiliśmy wygrać z GKS Bełchatów - tłumaczy trener Czesław Michniewicz.
Odra Wodzisław to nie jest zespół klasy GKS Bełchatów, ale na własnym boisku jest to rywal szalenie niewygodny dla każdego przeciwnika.
- Taka się utarła opinia - przyznaje Michniewicz. - Kilka lepszych od nas zespołów wyjechało z Wodzisławia bez punktów. Nie oznacza to jednak, że ten los ma spotkać także Arkę. Mamy swój plan, swoje ambicje i będziemy chcieli w sobotę zagrać jak najlepiej. Tak, właśnie dobrze zagrać, a wówczas wynik sam przyjdzie - przekonuje gdyński szkoleniowiec.
W tabeli ekstraklasy zespół z Wodzisławia jest za Arką, mając o dwa punkty mniej. Niedawno, bo 3 listopada, w Odrze doszło do zmiany trenera. Janusza Białka zastąpił Ryszard Wieczorek, który wcześniej stracił pracę w Zabrzu. Wieczorek zaczął od remisu z Górnikiem 0:0, później przegrał z Wisłą Kraków 0:2, a w ostatniej kolejce Odra wygrała 1:0 pierwszy w tym sezonie mecz wyjazdowy z Piastem Gliwice. Wyjazdowy, ale rozegrany w Wodzisławiu, bo Piast korzysta ze stadionu tej drużyny.
- Zmiana trenera zmotywowała piłkarzy Odry, grają wyraźnie lepiej, z większą determinacją - ocenia sobotnich rywali Michniewicz.
O sile ofensywnej ekipy trenera Wieczorka w największym stopniu stanowią Maciej Korzym i grający niegdyś krótko w Arce Arkadiusz Aleksander. Kontuzje leczy natomiast jeden z liderów wodzi- sławian - Jan Woś. Punkty z sobotniego meczu potrzebne są w równym stopniu obu drużynom, co może wróżyć remis.
Już jako ciekawostkę dodajmy, że Arka tej jesieni grała w Wodzisławiu i wygrała 2:1, ale z Piastem Gliwice. A mecz z Odrą kończy pierwszą rundę rozgrywek, chociaż wszystkie zespoły rozegrają jeszcze dwie kolejki spotkań z rundy rewanżowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
