Odra Opole - Chojniczanka Chojnice relacja
Bilans Chojniczanki Chojnice w meczach z Odrą Opole to dwa zwycięstwa i trzy porażki. We wtorek, 30 czerwca 2020 roku te zespoły spotkały się po raz szósty i tym razem był remis. Mecz Odra Opole - Chojniczanka Chojnice miał zadecydować o tym, czy zespołowi trenera Zbigniewa Smółki uda się zmniejszyć dystans do znajdujących się tuż „nad kreską”. Waga spotkania była bardzo duża, bo dołująca w tym sezonie Odra również musiała grać o komplet punktów. Przed wtorkowym spotkaniem 29 kolejki Fortuny 1 Ligi oba zespoły dzieliło osiem punktów.
Fizyczne starcie w Opolu nie było najlepszą wizytówką I ligi. Klarownych akcji bramkowych było jak na lekarstwo. Drużyny skupiły się na pilnowaniu dostępu do własnych bramek. Do końca nie potrafiły się otworzyć i zaryzykować. Statystycy odnotowali dwa celne strzały gospodarzy i zaledwie jeden gości. W najważniejszej statystyce było jednak 0:0.
Remis praktycznie grzebie szanse „Chojny” na uniknięcie degradacji. Matematyczne szanse jeszcze są, ale nierówno grający zespół nie daje przesłanek, aby móc w to wierzyć.
Chojniczance do końca sezonu 2019/2020 pozostało rozegranie jeszcze pięciu kolejek. Cztery najbliższe będą w końcu na stadionie przy ul. Mickiewicza w Chojnicach. Już w piątek o godz. 17.40 mecz z Sandecją Nowy Sącz. Pierwszy na zmodernizowanym obiekcie i pierwszy z możliwością oglądania piłkarzy na żywo z trybun.
Graniczna data
Wtorek, 30 czerwca 2020 roku był dniem sądnym dla kilku piłkarzy Chojniczanki. To data graniczna starych umów. Jak wiadomo, pandemia koronawirusa i związana z nią nieprzewidziana przerwa spowodowały, że sezon 2019/2020 wydłużył się. Umowy nie przedłużono m.in. z Emilem Drozdowiczem. „Chojnę” opuszcza po trzech latach występów. W tym czasie wystąpił w 62 meczach, w których zdobył 11 bramek.
- Chciałem podziękować za te trzy lata, które były bardzo różne w emocje. Wspaniały początek i trudniejsze następne dwa sezony. Na pewno będę miło wspominał Chojnice. Nawiązałem tutaj wiele znajomości i spotkałem ludzi, którzy wspierali nas w trudnych momentach. Cały czas będę śledził grę Chojniczanki i wspierał chłopaków. Wierzę, że przez ten miesiąc sobie poradzą. Są silni i wierząc w siebie są w stanie utrzymać pierwszą ligę dla Chojnic. Trzymam kciuki za powodzenie tej misji - przyznał Emil Drozdowicz.
Na aneks do swojej umowy z Chojniczanką i pozostanie w klubie do końca sezonu zdecydował się Janusz Surdykowski. Klub opuszczą za to Maciej Spychała, Kamil Sylwestrzak i Matic Žitko. Pierwszy z nich był wypożyczony z Wisły Płock, ale nie zagrał w „Chojnie”. Sylwestrzakowi i Žitce kontrakty wygasły 30 czerwca i nie zostały przedłużone.
Pozostałe wyniki 29 kolejki
30 czerwca
- Sandecja Nowy Sącz - Zagłębie Sosnowiec 1:1 (0:1) (Dominik Kun 73 - Filip Karbowy 12)
- Warta Poznań - Chrobry Głogów 1:2 (0:0) (Michał Jakóbowski 90+2 - Robert Mandrysz 63, Mikołaj Lebedyński 86)
- GKS Jastrzębie - Stal Mielec 1:2 (0:1) (Kamil Adamek 58 - Michał Bojdys 45-samobójcza, Krystian Getinger 90+1)
1 lipca
- Puszcza Niepołomice - Miedź Legnica 0:1 (0:1) (Marquitos 40-karny)
- GKS Tychy - Bruk-Bet Termalica 0:1 (0:0) (Wilson Kamavuaka 59)
2 lipca
- Radomiak Radom - Wigry Suwałki 3:1 (1:0) (Patryk Mikita 12, Damian Nowak 71, Rafał Makowski 88 - Denis Gojko 61)
- GKS Bełchatów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0) (Krzysztof Wołkowicz 82 - Kornel Osyra 90+2)
- Stomil Olsztyn - Olimpia Grudziądz 2:0 (0:0) (Wiktor Biedrzycki 70, Koki Hinokio 90+1)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Trump zostanie sam ze swoimi problemami? Odcinają się od niego nawet najbliżsi
- Perfekcyjna Pani Domu razem z mężem urządziła swój ogród. Postawili tam nawet palmy
- Czarne chmury nad liderem Rammstein. Muzyk reaguje na oskarżenia o molestowanie
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca