Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddziały odstraszające [KOMENTARZ]

Mariusz Leśniewski
Przemek Świderski
Polska potrzebuje nowoczesnej strategii odstraszania ewentualnego agresora, która musi się opierać o dwa elementy: silną armię regularną i plan działań nieregularnych.

Nawet jeśli, w przypadku zbrojnego konfliktu, dywizje zostaną rozbite przez wroga, ten będzie się musiał zmierzyć z oddziałami nieregularnymi. Dlatego potrzebna jest Obrona Terytorialna - brygady, bataliony przeszkolonych ludzi, którzy będą umieli wiązać siły przeciwnika - zarówno w terenie, jak i obszarze miejskim.

Eksperci wskazują, że nawet niewielkie lekkozbrojne oddziały absorbują przeważające siły wroga. Spece NATO mają nawet doktrynę walki z partyzantką miejską - Military Operations in/on Urban Terrain. Jej skuteczność potwierdziła się choćby w Iraku. Dlatego nie bawmy się w jakieś opowieści, że obronią nas Amerykanie, ale zacznijmy szkolić ludzi. Chętnych pewnie nie zabraknie. Nieregularne jednostki będą miały potężny walor odstraszający i trzeba na nie znaleźć pieniądze.

Czytaj więcej: Pomorze mają bronić brygady Obrony Terytorialnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki