Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 15
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Film miał premierę w podobnym czasie jak znacznie bardziej...
fot. EAST NEWS

Od „Kanału” po „Furię”. 15 filmów o II wojnie światowej

„Cienka czerwona linia” Terrence Malick, 1999

Film miał premierę w podobnym czasie jak znacznie bardziej „kasowy” - i oczywiście również wart obejrzenia --„Szeregowiec Ryan”, ale pod wieloma względami przewyższa superprodukcję Spielberga. Tu również widzimy naturalistycznie (choć przy użyciu najnowszych wówczas dostępnych technik filmowych) przedstawioną wojnę, z całym błotem okopów i krwią tryskającą z urwanych kończyn. Zarazem jednak mamy do czynienia z naprawdę dobrą artystycznie wizją wojny. To, co łączy wszystkich bohaterów tego obrazu (a mamy tu do czynienia z bohaterem zbiorowym), po obu stronach linii bitwy o Guadlacanal, to dojmujący, wszechogarniający strach. Jednocześnie zaś krwawa i okupiona potwornymi stratami walka o bezimienne wzgórze na zapomnianej, zamieszkałej przez odzianych w przepaski biodrowe tubylców wyspie zmusza i nas, i bohaterów filmu do refleksji nad sensem - i bezsensem wojny. W wypadku „Cienkiej czerwonej linii” nie można też nie wspomnieć o znakomitej muzyce idealnie skomponowanej z obrazami.

Zobacz również

Tragedia w Żorach. 37-latek prawdopodobnie zatruł się czadem. Zmarł na miejscu

Tragedia w Żorach. 37-latek prawdopodobnie zatruł się czadem. Zmarł na miejscu

Mocne otwarcie sezonu przy Zygmuntowskich. Motor gromi Stal (ZDJĘCIA)

Mocne otwarcie sezonu przy Zygmuntowskich. Motor gromi Stal (ZDJĘCIA)

Polecamy

To subtelny objaw poważnej choroby. Masz takie plamy na skórze?

To subtelny objaw poważnej choroby. Masz takie plamy na skórze?

Zapomniane warzywo jest pyszne i zdrowe. Fenkuł, czyli koper włoski

Zapomniane warzywo jest pyszne i zdrowe. Fenkuł, czyli koper włoski

Kto wyśle 5 klubów do Ligi Mistrzów? Serie A na pewno, Premier League straciła szanse

GORĄCY TEMAT
Kto wyśle 5 klubów do Ligi Mistrzów? Serie A na pewno, Premier League straciła szanse