5 z 22
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
![Gdy wiosną 2005 roku policja złapała na gorącym uczynku...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/07/7d/5d8dd2b9a337f_o_large.jpg)
fot. Fot. Wojciech Barczynski / Polskapresse
Od Fijarczyka do "Miśka" - 20 wielkich skandali w historii polskiej piłki w ostatnich 25 latach
Pierwsza czarna owca
Gdy wiosną 2005 roku policja złapała na gorącym uczynku (przyjął łapówkę od policyjnego prowokatora) i zatrzymała sędziego Antoniego Fijarczyka, ówczesny prezes PZPN Michał Listkiewicz (na zdjęciu) stwierdził, że "wśród dziesięciu tysięcy arbitrów niestety znalazła się jedna tzw. czarna owca". Szybko okazało się, że jednak nie jedna, bo aresztowanie sędziego ze Stalowej Woli, było kamyczkiem, który wywołał prawdziwą lawinę, znaną dziś jako "Afera korupcyjna w polskiej piłce nożnej" (jest nawet takie hasło w Wikipedii)... Do tej pory oskarżono w niej i skazano kilkaset osób.