Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ocena stanu jezior wskazała, że sytuacja nie jest dobra. Ujawniono m.in. podwyższone stężenia fosforu [ZDJĘCIA]

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Kożuch, piana, ogromny fetor i śnięte ryby rozkładające się na brzegu - tak nasz Czytelnik opisuje sytuację, jaka ma miejsce na Jez. Słupino w gminie Dziemiany.

Sprawa wygląda niepokojąco.

- Co roku jest tu podobny problem - mówi nasz Czytelnik. - Kożuch, piana i ogromny fetor. Nikt nie działa, by zmienić tę koszmarną sytuację. Podejrzewamy, że przyczyną takiego stanu wody jest oczyszczalnia ścieków w Dziemianach.

Słupino jest połączone z jeziorem Słupinko i Cheb. W okolicach znajdują się miejscowości Dąbrówka oraz Kloc.

O sytuacji na jeziorze poinformowano władze gminy.

- Co roku w tym miejscu jest podobna sytuacja - mówi Leszek Pobłocki, wójt gminy Dziemiany. - Pojawiają się sinice, co więcej, na tym jeziorze tylko w tym miejscu. Pisaliśmy w tej sprawie m.in. do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. W tym tygodniu mamy spotkanie dotyczące tego tematu z udziałem wielu instytucji. Chcielibyśmy m.in., aby oczyszczone zostały rzeki między Jez. Słupino a Słupinkiem. Liczymy, że uda się znaleźć rozwiązanie dla tego problemu. Sinice pojawiają się i znikają, wiele zależy w tej kwestii od temperatury powietrza. Chcę podkreślić, że przyczyną nie jest oczyszczalnia, a dwie instytucje, które przeprowadziły badania, potwierdziły, że to kwestia sinic. Co więcej, niedawno oczyszczalnia została zmodernizowana, co kosztowało gminę ponad milion złotych. Cały czas monitorujemy sytuację i sprawdzamy, czy wszystko działa.

W 2017 roku z inicjatywy Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego wykonano badania 10 wybranych jezior położonych na obszarze WPK, m.in. Cheb, Gogolino, Słupino, Słupinko, Osty, Schodno (położonych na terenie gminy Dziemiany). Raport na ten temat trafił do Urzędu Gminy w Dziemia-nach.

- Celem badań było określenie jakości wody, a także identyfikacji zagrożeń oraz kierunków i tempa przemian środowisk wodnych WPK - mówi Andrzej Penk, kierownik Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego w Kościerzynie. - W ramach realizacji zadania zlecono wykonanie niezbędnych prac i sporządzenie raportu wykwalifikowanej kadrze naukowej z Uniwersytetu Gdańskiego.

W przypadku Jez. Słupino stwierdzono brak tlenu w warstwach przydennych. Świadczy to o intensywnym rozkładzie materii organicznej, która w nadmiarze wytwarzana jest w warstwach powierzchniowych. Niska odporność jeziora połączona z cechami zlewni sprzyjającymi uruchamianie spływu powoduje szybką eutrofizację.

Trzeba dodać, że ocena jezior pod względem stanu ekologicznego wskazała na stan poniżej dobrego. Parametrami decydującymi o niezadowalającym stanie ekologicznym badanych jezior są mała przezroczystość wody oraz złe warunki tlenowe, a w przypadku jezior Cheb i Gogolino również podwyższone stężenia fosforu ogólnego.

W pobliżu znajduje się kilka domów, gdzie m.in. prowadzony jest agroturyzm. W tym miejscu nie ma oficjalnego kąpieliska, jednak mieszkańcy i turyści - jeśli jest to możliwe - korzystają z plaży i kąpią się.

- Inspekcja sanitarna zajmuje się kąpieliskami i w powiecie kościerskim mamy ich 10, a także 15 miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli - mówi Grażyna Greinke, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Kościerzynie. - W tym czasie, kiedy wykonane zostały zdjęcia, ujawniono sinice na kąpielisku we Wdzydzach i z tego powodu było ono zamknięte. Jez. Słupino jest połączone z Jez. Wdzydzkim. Sprawę przekazaliśmy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku, który prowadzi monitoring wód powierzchniowych. Przyczyną zakwitu sinic jest brak tlenu. Oczywiście trzeba pamiętać, że bakterie wydzielają toksyny i nie można wchodzić do takiej wody.

Do WIOŚ wpłynęła informacja na temat zakwitu sinic na Jez. Słupino, które wchodzi w skład jezior Wdzydzkich.

- Podobna sytuacja miała miejsce w okresie lipiec - sierpień 2018 roku, gdzie również wystąpił zakwit sinic na jez. Słupino i Cheb - mówi Edyta Witka-Jeżewska, Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. - Pracownik grupy pomiarowej pobrał próby wód. Analiza mikroskopowa próbek wykazała w wodach obu jezior obfite ilości fitoplanktonu o bardzo podobnym składzie. Kolonie tworzone przez sinice unosiły się tuż pod powierzchnią wody. Rozkładające się komórki sinic tworzą w wodzie kożuchy, które spychane wiatrem kumulują się w zatoczkach, co jest sygnałem procesów kończących zakwity. Towarzyszy tym zjawiskom dość intensywny zapach przypominający zapach ścieków bytowych.

W 2018 roku WIOŚ w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska prowadził badania jakości wód jez. Słupino. Ogólny wynik wskazuje na zły stan wód w zakresie badań parametrów fizyko-chemicznych oraz fitoplanktonu.

Jak podkreśla Edyta Witka-Jeżewska, przeprowadzona w 2018 roku kontrola interwencyjna oczyszczalni ścieków w Dziemianach nie wykazała nieprawidłowości w funkcjonowaniu zakładu.

- Analiza wyników pomiarów ilości i jakości ścieków odprowadzanych przez oczyszczalnię do jeziora Cheb nie wykazała przekroczeń wartości dopuszczalnych parametrów - mówi Edyta Witka-Jeżewska.

Niestety, wpływ na stan wód mają też nawozy i środki ochrony roślin stosowane przez rolników. Jednym z negatywnych efektów działalności rolniczej jest zanieczyszczenie wody. Jak podkreślają eksperci, negatywne oddziaływanie rolnictwa na jakość wód przejawia się w formie zanieczyszczeń wód powierzchniowych i podziemnych azotanami i zwiększonej zawartości fosforanów w wodach powierzchniowych.

- Warto pamiętać, że czyste jeziora i rzeki to ogromna wartość naszego terenu - mówi Andrzej Penk. - O środowisko naturalne musimy dbać wszyscy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki