Obwodnicą koło Pruszcza Gdanskiego dziennie przejeżdżają dziesiątki tysięcy samochodów. A będzie coraz gorzej

Jakub Cyrzan
Przemysław Świderski
Sznur samochodów w Pruszczu Gdańskim, sznur samochodów w Straszynie - to codzienność kierowców w powiecie gdańskim. Już niedługo doszczętnie zatłoczony może stać się także odcinek Obwodnicy Trójmiasta od węzła Gdańsk Południe, aż do Rusocina. Ten fragment drogi nie zostanie odciążony przez budowę Obwodnicy Metropolitalnej, a jeśli aut będzie przybywać, już niebawem może tędy przejeżdżać nawet 100 tys. pojazdów na dobę. Czy utkniemy w potężnych korkach bez alternatywy na przyjazne rozwiązania komunikacyjne?

Powiat gdański. Pomiary ruchu biją na alarm. Będzie więcej korków!

Pomiar ruchu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z ostatnich lat pokazuje, że w niektórych miejscach w powiecie gdańskim odnotowuje się niemal dwukrotny wzrost ilości pojazdów przejeżdżających przez określony obszar w ciągu doby. Obecnie na odcinku od wsi Żuławka do ronda w Straszynie (gm. Pruszcz Gdański) w ciągu 24 godzin przejeżdża blisko 18 tys. pojazdów! Tendencja wzrostowa ruchu zauważalna jest jednak przede wszystkim na krajowych odcinkach dróg. W powiecie gdańskim ich największy odcinek biegnie przez Obwodnicę Trójmiasta. Ile samochodów przejeżdża dziennie od Rusocina do granicy powiatu przy węźle Kowale?

Dziesiątki tysięcy pojazdów przejeżdżających każdego dnia

Jeszcze w 2015 r. od węzła Gdańsk Karczemki do węzła Gdańsk Południe poruszało się w ciągu doby niespełna 70 tys. pojazdów. Po zaledwie 5 latach przejeżdża tędy średnio o ponad 10 tys. samochodów więcej! Na krótkim odcinku od węzła Gdańsk Południe do węzła Straszyn poprzedni pomiar ruchu odnotował niecałe 38 tys. pojazdów na dobę. Po 5 latach było ich już...prawie 70 tys.! Niewiele lepiej jest na dalszym odcinku obwodnicy aż do autostrady A1. W poprzednim badaniu między Straszynem a Rusocinem poruszało się 36 tys. samochodów, a w ostatnim pomiarze odnotowano 52,5 tys. pojazdów przejeżdżających tędy w ciągu doby.

Co dalej z odcinkiem obwodnicy w powiecie gdańskim?

Jeśli nie dojdzie do radykalnych przemian w rozbudowie infrastruktury drogowej, wokół Pruszcza Gdańskiego będziemy mieli do czynienia z jednym, potężnym zatorem drogowym. Już dziś zjazdy przy węzłach Rusocin, Wojanowo, Kowale, Gdańsk Południe i przede wszystkim - Straszyn, w godzinach szczytu wymagają od kierowców kilkudziesięciu minut cierpliwego wyczekiwania w korkach. I ta sytuacja może się nie zmienić w najbliższych latach. Dlaczego? Po pierwsze rozpoczynająca się budowa Obwodnicy Metropolitarnej, zakłada odciążenie Obwodnicy Trójmiasta, w najbardziej zatłoczonych jej rejonach. Takimi obecnie nie są fragmenty trójmiejskiej obwodnicy w powiecie gdańskim, co jednak już za kilka lat może się zmienić. Co gorsza, połączenie inwestycji Obwodnicy Metropolitalnej z węzłem Gdańsk Południe i pominięcie przy tym Straszyna, jak wskazują lokalni radni, może doprowadzić do jeszcze większego zakorkowania i tak już niemal nieprzejezdnej miejscowości.

Po drugie, informacje o planach związanych z rozbudową węzła Straszyn pojawiają się zbyt późno, o czym od lat informowali lokalni działacze.

- Myślę, że dyskusja na temat odkorkowania Straszyna jest opóźniona o co najmniej 8-10 lat. Już dawno trzeba było myśleć jak rozłożyć drogi, żeby nie spowodować "zamknięcia" miejscowości. Teraz węzeł jest budowany, a zmiany w lokalnej infrastrukturze nie nastąpią szybko. My zyskamy większą mobilność w stronę Gdyni i Kaszub, ale najbardziej interesuje nas mobilność codzienna, a ona ucierpi, jeśli nie rozbudujemy infrastruktury wokół tego węzła - mówi radna gminy Pruszcz Gdański, Weronika Chmielowiec.

Problemy już w najbliższej przyszłości?

Jeśli tendencja przybywających na drogach samochodów nie zmieni się (a zmiana ta jest mało prawdopodobna), już niedługo na odcinku Obwodnicy Trójmiasta w powiecie gdańskim możemy spodziewać się natężenia ruchu sięgającego nawet 100 tys. pojazdów na dobę! To, w zestawieniu z opóźnionymi inwestycjami, które i tak nie powstrzymają w znacznym stopniu większego napływu kierowców, rodzi obawy o to, co rzeczywiście będzie działo się na okolicznych drogach "szybkiego ruchu". Z pewnością kierowcy już teraz muszą uzbrajać się w cierpliwość, która w najbliższym czasie bez wątpienia będzie im potrzebna.

Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki