Obwodnica bez poprawek

Nic nie wskazuje na to, aby sugestie mieszkańców i przedsiębiorców dotyczące zmian w projekcie obwodnicy Kościerzyny miały zostać uwzględnione. Odpowiedź Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na petycję Stowarzyszenia Przedsiębiorców Kościerzyna nie pozostawia złudzeń.

- Największym problemem jest konfiguracja zaplanowanych węzłów - mówi Marcin Modrzejewski ze Stowarzyszenia Przedsiębiorcy Kościerzyna. - Chodzi m.in. o brak możliwości skrętu w kierunku szpitala, jadąc z kierunku Bytowa. To jest dość duże utrudnienie. Kolejny punkt zapalny, to węzeł Wieżyca, przy którym nie zaplanowano zjazdu w kierunku miasta. To oznacza, że pojazdy poruszające się po obwodnicy będą musiały zawracać, gdzieś w Kaliskach.

- Węzeł Kościerzyna Zachód został zaprojektowany ściśle według wymagań zamawiającego. Węzeł zapewnia wszystkie relacje skrętne. Przyjęte rozwiązanie jest zgodne z obowiązującymi przepisami technicznymi. Zapewnia swobodny i bezpieczny dojazd do Szpitala Specjalistycznego - informuje w odpowiedzi na petycję Waldemar Chejmanowski, zastępca dyrektora Oddziału GDDKiA w Gdańsku.

Podobna odpowiedź dotyczyła Węzła Kościerzyna Wschód i Wieżyca.

- W przypadku Węzła Wieżyca relacja skrętna, wyjazd z obwodnicy z kierunku Bytowa do centrum Kościerzyny nie został przewidziany z uwagi na to, że obsługa tej relacji zapewniana będzie na Węźle Wschód - informuje zastępca dyrektora. - Nawierzchnie na drogach dojazdowych zostały przyjęte ściśle według wymagań, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne.

- Jeszcze do końca nie wiadomo, czy w projekcie zostaną wprowadzone jakiekolwiek zmiany - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA w Gdańsku. - Wszelkimi informacjami w tym temacie będziemy dysponowali w przyszłym tygodniu.
Czasu jest niewiele, ponieważ budowa obwodnicy ma się rozpocząć już we wrześniu tego roku. Prace mają trwać dwa lata.