- Zawarliśmy nieformalne, bo niespisane porozumienie z panią prezydent Aleksandrą Dulkiewicz - mówi Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący stoczniowej NSZZ „Solidarność" i radny PiS w Sejmiku Wojewódzkim. - Pani prezydent zgodziła się, by zrezygnować z okrągłego stołu, który był planowany w czasie obchodów na Placu Solidarności. To był główny punkt sporu. W zamian za to Solidarność, choć prawnie to nam przysługuje ten teren na czas organizacji obchodów, zgodziła się udostępnić Plac dla wszystkich.
Zgodnie z ustaleniami prezydent Aleksandry Dulkiewicz i wiceprzewodniczącego Karola Guzikewicza 4 czerwca na Placu Solidarności o godzinie 10.00 rozpocznie się uroczystość składania kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. NSZZ Solidarność stara się jeszcze o asystę Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
- Nie będzie przemówień politycznych tego dnia na Placu Solidarności - mówi Guzikiewicz. - Jeśli uzyskamy asystę wojskową, to jedynym wystąpieniem będzie Apel Poległych, oddający hołd wszystkim poległym w walce o wolną Polskę.
Przypomnijmy, Solidarność nie zgadzała się na zaplanowany przez miasto program obchodów 4 czerwca na Placu Solidarności. Chodziło głównie o nowy, okrągły stół, który w 30 rocznicę historycznych wyborów, na placu wokół Pomnika Poległych Stoczniowców planowały ustawić władze Gdańska.
4 czerwca w Gdańsku. Jak będziemy świętować 30 rocznicę wolnych wyborów w Gdańsku?
- To była największa kontrowersja - tłumaczy Karol Guzikiewicz. - 4 czerwca, mimo że jest przecież oceniany bardzo różnie, uznajemy za ważny etap walki z komunizmem. Natomiast w kwestii okrągłego stołu - uważamy, że wciąż nie zostali rozliczeni komunistyczni zbrodniarze, nawet w sposób symboliczny i moralny, a w 1989 r. w czasie rozmów przy okrągłym stole tym zbrodniarzom zapewniono ochronę.
Po uroczystościach na Placu Solidarności związkowcy spotkają się na uroczystym Zarządzie Regionu. Okrągły stół samorządowców stanie natomiast przy Europejskim Centrum Solidarności.
- Ja się cieszę z naszego porozumienia i dziękuję za współpracę pani prezydent Dulkiewicz - dodaje Karol Guzikiewicz. - Liczymy na dotrzymanie ustaleń. Apelujemy do skrajnych sił obu stron (KOD, z naszej strony też nie brakuje osób o skrajnych poglądach), bo nie wszyscy są zadowoleni z naszego porozumienia.
- Zobaczymy, czy uda się nie złamać ustalonych zasad. To będzie test dyscypliny, polskości. My chcemy, by w tym miejscu kultu, miejscu świętym, 4 czerwca było spokojnie i godnie - zaznacza Karol Guzikiewicz. - Sprawy polityczne nas dzielą, to jest normalne. Jednak historia nas łączy.
Przecież stoczniowcy, którzy ginęli nie mieli legitymacji partyjnych PiS i PO - dodaje. - Szkoda, że długo to trwało, ale w końcu wszyscy zrozumieli, że mieliśmy dobre intencje. Jeśli uda nam się godnie, wspólnie uczcić 30 rocznicę 4 czerwca, to będziemy mieli dobry wzór przed np. rocznicą Sierpnia. Apeluję o nie łamanie ustaleń. To będzie ważny egzamin dojrzałości.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:
- Kalendarz niedziel handlowych w 2019 roku. Sprawdź!
- Dyskonty nie będą mogły sprzedawać produktów marek własnych?
- Po raz trzeci padła główna wygrana w "Milionerach"!
- TOP 100 największych firm na Pomorzu [RANKING]
- Tak mieszka Robert Lewandowski [zdjęcia]
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał. Zobacz najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?