Obecnie działacze Lechii prowadzą rozmowy z trzema kandydatami. Ich nazwisk jednak oficjalnie nie znamy. Wiadomo natomiast, że gdańskiego klubu w roli pierwszego szkoleniowca prowadzić nie będzie Dawid Banaczek. Nie oznacza to jednak, że odejdzie on z klubu. Wręcz przeciwnie - zostanie w sztabie szkoleniowym.
Czym kierować się będą zatem działacze Lechii przy wyborze nowego trenera?
- Chcielibyśmy, aby nowy trener znał polską ligę i polskich zawodników. Osobiście wolałbym, żeby szkoleniowcem został zatem Polak. Nie da się ukryć, że jesienią były mecze dobre i słabe. Z tym wiosną będzie musiał zmierzyć się nowy trener - mówi Marek Jóźwiak, szef skautingu i menedżer kadry Lechii.
Jedno jest niemal pewne - nowy szkoleniowiec nie podpisze z gdańskim klubem długoterminowej umowy. Dlaczego?
- Dobrą wizję ma Jan Urban, który podpisuje umowę na rok, a dopiero po tym okresie siada do dalszych rozmów z zarządem. Za taką opcją też się opowiadam. Ewentualna umowa na 3-5 lat raczej nie ma sensu - dodał Jóźwiak.
Kto może zostać szkoleniowcem Lechii? W gronie kandydatów w dalszym ciągu wymienia się Franciszka Smudę, Macieja Skorżę, Mariusza Rumaka i Tomasza Wałdocha.
Dodajmy, że w Lechii zmiana nastąpi również najprawdopodobniej na stanowisku trenera przygotowania fizycznego.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?