Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy trener ma pomóc Polpharmie

Ewa Macholla
Mindaugas Budzinauskas jest nowym trenerem Polpharmy
Mindaugas Budzinauskas jest nowym trenerem Polpharmy materiały prasowe
Trzy zwycięstwa i pięć porażek sprawiły, że władze klubu ze Starogardu Gd. postanowiły zmienić trenera. Wojciecha Kamińskiego zastąpił 39-letni Litwin Mindaugas Budzinauskas, który jest doskonale znany polskim kibicom, ale w Tauron Basket Lidze debiutuje na ławce trenerskiej.

Nowy szkoleniowiec już we wtorek wieczorem przeprowadził pierwszy trening z drużyną Polpharmy Starogard Gd.

- Na pewno zawodnicy się bardzo starają i to widać - przyznaje Mindaugas Budzinauskas. - Trzeba poprawić kilka elementów naszej gry, przede wszystkim obronę, i na tym będziemy się skupiać przed najbliższym meczem.

W sezonie 2009/2010 Litwin występował na polskich parkietach w barwach Sportino Inowrocław. Grał na pozycji skrzydłowego. Średnio notował w meczu 6,3 pkt, do których dokładał 3 zbiórki. Wcześniej był też zawodnikiem Polpharmy, ale rozegrał z tą drużyną tylko 14 spotkań. Ostatnio pracował na Litwie, gdzie był trenerem II-ligowego zespołu Statyba Wilno.

- Już jako zawodnik patrzyłem na grę na parkiecie z punktu widzenia trenera - przyznaje. - Zawsze chciałem być szkoleniowcem i cieszę się, że dostałem taką szansę właśnie w Polpharmie.

Praca w Starogardzie jednak do najłatwiejszych nie będzie należała, bo przed zespołem trzy trudne spotkania - ze Stelmetem Zielona Góra, Asseco Prokomem Gdynia i PGE Turowem Zgorzelec. Ponadto klub, a także jego agent nie mają kontaktu z Joshem Millerem. Rozgrywający dołączył do drużyny przed trzema tygodniami i wystąpił w barwach Polpharmy tylko w jednym meczu. Z powodów rodzinnych musiał wyjechać do USA. Nie wiadomo, czy zagra przeciwko Stelmetowi w Zielonej Górze. 25-latek miał być sporym wzmocnieniem na pozycji rozgrywającego.

- To będzie trudny mecz, ale będziemy walczyć o każdą piłkę - zapowiada nowy szkoleniowiec Polpharmy. - Wierzę, że będziemy ambitnym i walecznym teamem.

Choć sam przyznaje, że nie czuje żadnej presji, to władze klubu z jego osobą wiążą spore nadzieje. - Postawiliśmy na tego trenera, bo litewska myśl szkoleniowa jest bardzo ceniona w Europie - mówi Roman Olszewski, prezes Starogardzkiego Klubu Sportowego Sportowa SA. - Nie ukrywam, że były też inne oferty. Wybraliśmy Budzinauskasa, bo to młody i perspektywiczny trener. Naszym celem jest awans do play-off. Jeśli to zadanie uda się trenerowi, to z pewnością przedłużymy z nim kontrakt na następny sezon.
Obecnie Polpharma zajmuje ósme miejsce, ale ma tylko punkt straty do drużyn z miejsc 5-6.

Trener przyznaje, że obserwował dotychczasowe poczynania ekipy ze Starogardu. Na bieżąco interesował się także całą polską ligą i doskonale zna przeciwników swojej drużyny.

- Wiem, że pracuję z dobrym zespołem - podkreśla Budzinauskas. - Ta drużyna ma potencjał i może dużo lepiej grać, a ja nienawidzę przegrywać.

Szkoleniowiec dodaje również, że w najbliższym czasie nie dojdzie do zmian kadrowych w Polpharmie. Przypomnijmy, że asystentem trenera jest Jarosław Drewa, którego wspiera Bartosz Sarzało, pełniący funkcję grającego drugiego asystenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki