- Poszukujemy osób, które zechcą opowiedzieć o swoich przeżyciach na Żuławach, o tym jak rozpoczynali nowy etap w swoim życiu - mówi Paulina Strzałkowska z ŻPH. - W ten sposób zgromadzimy historie, które będą cennym materiałem archiwalnym oraz edukacyjnym.
Wszystkie relacje posłużą do stworzenia dokumentalnego filmu, który będzie pokazywany podczas muzealnych zajęć i lekcji dla dzieci i młodzieży. - Tego typu dokument filmowy będzie dla młodych ludzi ciekawą lekcją historii regionu - dodaje Strzałkowska.
Przygotowana jest już lista kilkunastu pytań, m.in. skąd i kiedy dana osoba przyjechała na Żuławy, jak wyglądały powojenne lata na tych terenach.
- Jeszcze w lipcu nagramy opowieści kilku dawnych osadników - mówi Strzałkowska. - Jednak nadal szukamy kolejnych chętnych do udziału w projekcie. Prosimy osadników o kontakt.
Przypomnijmy, wiosną 1945 r. Żuławy niemal całkowicie znajdowały się pod wodą. Uciekające przed Armią Czerwoną wojska niemieckie wysadziły wały przeciwpowodziowe, doprowadzając do największej w historii regionu powodzi. Miasta i wsie były całkowicie wyludnione. W takie miejsce przyjeżdżali osadnicy, głównie z centralnej i wschodniej Polski.
Oprócz filmu dokumentalnego, ŻPH pracuje nad stworzeniem wystawy "Miasto moje, a w nim… Kronika nowodworska 1945- 89", w której będzie można zobaczyć pamiątkowe fotografie, unikatowe ujęcia wydarzeń z Nowego Dworu Gd. i okolic. Otwarcie wystawy planowane jest na końcówkę jesieni. Współautorami kolekcji, obrazującej życie w mieście od lat powojennych aż po zmiany ustrojowe i koniec PRL, będą sami mieszkańcy, którzy dostarczają materiały pracownikom ŻPH.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?