Do ataku doszło w Wielką Sobotę o poranku. Cała akcja trwała dosłownie kilkadziesiąt sekund.
- O godzinie 9.30, tuż po otwarciu sklepu jubilerskiego, do środka wtargnęło dwóch mężczyzn - relacjonuje st. asp. Sebastian Białachowski z nowodworskiej Komendy Policji. - Obaj byli zamaskowani, na głowach mieli kominiarki. Przedmiotem przypominającym broń zagrozili i sterroryzowali właścicieli sklepu. Napastnicy zmusili ich do oddania kosztowności, między innymi złotych wyrobów. Potem oddalili się. Wstępnie straty zostały oszacowane na około 200 tys. zł.
W Gdańsku zatrzymali sprawcę napadu na bank w Sopocie
Na razie nie ma śladu po napastnikach, choć policja prowadzi intensywne poszukiwania.
- Poszukujemy świadków napadu - dodaje Białachowski. - To była Wielka Sobota, w mieście było sporo ludzi. Wiemy, że mężczyźni oddalili się z miejsca napadu w kierunku PZU, na ulicy Sikorskiego. Jeden z nich był bardzo szczupły, drugi otyły. Obaj byli ubrani w ciemne kurtki, białe buty. Każdy, kto widział w sobotni poranek dwóch podejrzanie zachowujących się osobników, powinien się z nami skontaktować. Zapewniamy pełną anonimowość. Dzwonić można pod nr tel. 997, 112 czy bezpośrednio do nowodworskiej komendy 55 246 92 22.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?