Miejscowi aptekarze przygotowali nawet wzór uchwały, który przedstawili radnym. Proponowali, by apteki (w Nowym Dworze Gd. działają cztery) były czynne do godz. 18 i 19, w soboty do godz. 14 i 15. Co cztery dni, w systemie rotacyjnym, jedna z nich czynna byłaby do godz. 22. Radni powiatowi odrzucili jednak argumenty aptekarzy i propozycję zmian.
- Uważam, że dostęp do leków powinien być zagwarantowany całą dobę - mówi radny Andrzej Sobociński. - Aptekarze nie mogą patrzeć tylko na biznes, oni mają spełniać misję społeczną. Gdyby ktoś w nocy pilnie potrzebował leku, musiałby jechać do apteki w Elblągu lub Malborku.
Miejscowi aptekarze uważają, że w Nowym Dworze Gd. sprawdziłyby się rozwiązania przyjęte np. w Grudziądzu. Tam apteki dyżurują do godz. 22. W nagłych przypadkach leki są dostępne w pogotowiu.
- W czasie nocnego dyżuru przypada na każdą aptekę 0,75 recepty z pogotowia, kiedy lek potrzebny jest w nagłym przypadku - mówi Andrzej Szandrach z Apteki Żuławskiej. - Pozostali klienci w czasie nocnych dyżurów kupują m.in. popularne środki przeciwbólowe czy testy ciążowe. Nocne dyżury aptek nie są od tego. My na tym tracimy, bo musimy płacić pracownikom za pracę w nocy.
Aptekarze już zapowiedzieli, że nadal będą się starali o zmianę godzin pracy swoich aptek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
