Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy dokument braci Sekielskich będzie dotyczył afery SKOKów. Zebrano już ponad 350 tys. zł na kolejną produkcję

Sandra Janikowska
Warszawa, 06.02.2018 r.
Warszawa, 06.02.2018 r. Fot. Sylwia Dąbrowa / Polska Press
Bracia Tomasz i Marek Sekielscy, twórcy popularnego dokumentu "Tylko nie mów nikomu" prowadzą zbiórkę na kolejny projekt filmowy. Tematem nowej produkcji będzie tzw. afera SKOKów. Na platformie Patronite wspierającej freelancerskich twórców dotychczas zebrano ponad 350 tys. zł. na nowy projekt Sekielskich. Cel oszacowano na 550 tys. złotych. Producent Marek Sekielski skomentował: "W takim tempie jeszcze dwa miesiące i cel będzie osiągnięty".

Nowy film braci Sekielskich. O czym?

Kolejnym równie istotnym i budzącym wiele emocji tematem jest afera SKOKów, czyli największa afera finansowa ostatnich lat. Jak podaje jeden z braci - do tej pory kosztowała nas ponad 4 miliary 300 milionów złotych. Co zobaczymy w nowym dokumencie?

Masowe oszustwa, wyłudzenia, wymuszenia a nawet próba zabójstwa. Jak doszło do tego przekrętu? Na czym dokładnie polegał SKOK na kasę i kto się na nim dorobił? W tle całej afery pojawiają się znani politycy, celebryci, mafia, służby specjalne i dziennikarze

- pisze reporter na stronie zbiórki Tomasz Sekielski.

Wskazuje on również na brak zainteresowania tym tematem przez obecnie panującą partię polityczną. Dodaje także, że Prawo i Sprawiedliwość przez lata chroniło i współpracowało ze spółdzielczymi kasami. Zastanawia się także, co było prawdziwą przyczyną tzw. afery SKOKowej. W swojej wypowiedzi przywołuje też postać milionera i senatora - Grzegorza Biereckiego.

Zwróćmy jednak uwagę na fakt, że machlojki ze SKOKami to nie jest problem tylko jednej, aktualnie panującej partii. Sprawa ta jest niekomfortowa dla wszystkich stron politycznych i należy do tematów, które najlepiej - według wielu osób - by było pominąć.

Tomasz Sekielski na koniec wypowiedzi pisze:

Nasz dokument ma pokazać prawdę - a to oznacza, że trzeba ją w pierwszej kolejności wydobyć na światło dzienne.

Dodaje także, że aby móc to osiągnąć trzeba uzyskać odpowiednie podłoże finansowe.

Nowy film braci Sekielskich. Kiedy?

Na platformie Patronite możemy przeczytać wypowiedź Tomasza Sekielskiego:

Rozpoczęliśmy już prace redakcyjne nad dokumentacją tematu. Chcielibyśmy rozpocząć zdjęcia w marcu i jeśli wszystko się dobrze ułoży ukończyć film jeszcze w tym roku. To jednak zależy między innymi od tego, w jakim tempie uda się nam zebrać potrzebne fundusze.

Aktualnie nie podano dokładnych informacji dotyczących wejścia na rynek nowej produkcji braci Sekielskich.

Nowy film braci Sekielskich. Zbiórka pieniędzy

Tomasz Sekielski zwraca się na platformie Patronite o pomoc finansową do internautów, bo tylko dzięki niej jest możliwa realizacja tego projektu. Szacuje się, że cały koszt pochłonie ok. 550 tys. zł. Wśród wydatków reporter wymienia m.in.:
opiekę prawną, doświadczonych pracowników-dokumentalistów, nowoczesny sprzęt, profesjonalną obsadę czy wyjazdy zagraniczne. W tej produkcji duży nacisk producenci kładą na warstwę dźwiękową filmu. Ponadto, na "planie" znajdą się też urządzenia szpiegowskie. Do ekipy filmowej dołączy co najmniej jedna nowa osoba, tzw. "człowiek do zadań specjalnych".

Aktualnie zebrano ponad 350 tys. zł., co stanowi 77 proc. ustalonej kwoty. Producent Marek Sekielski w ten sposób komentuje dotychczasowe efekty zbiórki środków na kolejną produkcję:

W takim tempie jeszcze dwa miesiące i cel będzie osiągnięty.

.

Na stronie patronite.pl prowadzona jest zbiórka na rzecz nowej produkcji braci Sekielskich. Reporter opisuje tam szczegółowo poszczególne wydatki. Większość celów została już osiągnięta.

Zobacz także: "Tylko nie mów nikomu na antenie TVN-u i Telewizji WP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki