Nowy akt oskarżenia w sprawie mafii mieszkaniowej. Chodzi o wyłudzenia na 3,3 mln zł. 5 osobom grozi do 15 lat więzienia

Nowy akt oskarżenia w sprawie mafii mieszkaniowej. Chodzi o wyłudzenia na 3,3 mln zł

– Aktem oskarżenia objęto 5 osób, mieszańców województwa pomorskiego. Oskarżonym zarzucono popełnienie łącznie 45 przestępstw na szkodę 31 pokrzywdzonych. Zarzuty dotyczą doprowadzenia pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci nieruchomości o wartości od 70 tysięcy złotych do 550 tys. zł – łącznie o wartości ponad 3,3 mln zł – relacjonuje prokurator Marzena Muklewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Jak się dowiadujemy, oskarżonym zarzucono również działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy oraz podrabianie dokumentów, a akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Schemat działania gangu, według ustaleń śledczych, był taki jak stosowany przez przestępców nazywanych mafią mieszkaniową. Mieli oni wyszukiwać osoby nieporadne, znajdujące się w trudnym położeniu i posiadające zadłużone mieszkania własnościowe lub spółdzielcze. Następnie, obiecując im spłatę zadłużenia i pomoc w znalezieniu tańszego lokalu – zgodnie z twierdzeniami oskarżenia – nakłaniali je do podpisania umowy sprzedaży posiadanych nieruchomości. Z ustaleń tych mieli się nie wywiązywać i nie przekazywać pokrzywdzonym żadnych kwot z tytułu zwartych umów, doprowadzając ich do utraty nieruchomości.

– Nadto oskarżeni, działając wspólnie z innymi osobami, podrobili dowód osobisty, wyłudzając dane jednego z pokrzywdzonych. Posługując się tak podrobionym dokumentem, uzyskali pełnomocnictwo notarialne do reprezentowania pokrzywdzonego, a następnie, posługując się wyłudzonym pełnomocnictwem, zamierzali dokonać sprzedaży należącej do pokrzywdzonego nieruchomości, czym usiłowali doprowadzić go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości – mówi prok. Marzena Muklewicz.

– Oskarżeni poodejmowali także czynności związane z fikcyjnym przekazywaniem między sobą wyłudzonych nieruchomości, celem udaremnienia albo znacznego utrudnienia stwierdzenia przestępczego pochodzenia korzyści w postaci przejętych nieruchomości – dodaje.

Trójka z oskarżonych jest tymczasowo aresztowanych, a wszystkim grozi nawet do 15 lat więzienia.

Nowy akt oskarżenia jest czwartym będącym efektem ogromnego śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku. Objęto nim łącznie ponad 150 postępowań prowadzonych na terenie całego kraju. Dotyczy ogółem około 1 400 aktów notarialnych i 1 000 nieruchomości, a zarzuty usłyszało jak dotąd prawie 40 podejrzanych.

Śledztwo w sprawie mafii mieszkaniowej. Ok. 1 400 aktów notarialnych i 1 000 nieruchomości

• Warto przypomnieć, że na początku 2020 roku oskarżone zostało 7 osób, w tym 3 notariuszy. Zarzuty dotyczyły 81 przestępstw na szkodę 50 pokrzywdzonych, którzy utracili nieruchomości warte łącznie około 10 milinów złotych.
• Kolejny akt oskarżeni z czerwca 2020 roku 2 podejrzanym zarzucał oszustwa z wykorzystaniem tzw. przymusowego położenia 11 osób, które straciły nieruchomości o szacunkowej wartości ok. 2,5 mln zł.
• Z kolei mieszkania i działki za 10 mln zł stracić miało 79 poszkodowanych przez działanie 7 oskarżonych w grudniu 2020 r. o 123 przestępstwa.
• Aktem oskarżenia z grudnia 2020 roku objęto 7 osób, w tym jednego notariusza. Oskarżonym zarzucono popełnienie łącznie 123 przestępstw na szkodę 79 pokrzywdzonych, którzy stracili nieruchomości o łącznej wartości około 10 milionów złotych.