Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe trolejbusy i autobusy w Gdyni. Przedłużenie połączeń

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
archiwum DB
Już w przyszłym roku mieszkańcy, korzystający z komunikacji miejskiej w Trójmieście, doczekają się przedłużenia połączeń trolejbusowych do gdyńskiej dzielnicy Demptowo oraz hali Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu.

Będzie to możliwe dzięki zakupowi przez gdyńskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej kolejnych, nowoczesnych pojazdów, zasilanych bateriami litowo-jonowymi. Przetarg na ich dostawę został już ogłoszony, rozstrzygnięty zostanie 31 października. To nie koniec dobrych wiadomości dla pasażerów, bowiem na ulice Gdyni wyjedzie w przyszłym roku również 55 nowoczesnych autobusów. Także i w tym wypadku ruszyły już przetargi, rozpisane przez przedstawicieli komunalnych spółek przewozowych. Rozstrzygnięte zostaną 30 października.

Czytaj też: Nie będzie darmowej komunikacji dla uczniów w Gdyni

Projekt przedłużenia linii trolejbusowej z pętli przy ul. Reja w Sopocie do Ergo Areny jako pierwsi ujawniliśmy w „Dzienniku Bałtyckim” już pięć lat temu. Jacek Karnowski, prezydent kurortu, mówił wtedy, że na dofinansowanie zakupu nowoczesnych trolejbusów, które umożliwią realizację tego pomysłu, należy złożyć aplikację do unijnych programów na lata 2014-2020. Od tego czasu trwały w tej sprawie ustalenia między przedstawicielami władz Sopotu, Zarządem Komunikacji Miejskiej w Gdyni i gdyńskim Przedsiębiorstwem Komunikacji Trolejbusowej. Obecnie jest praktycznie przesądzone, że trolejbusy linii 31, startujące z pętli przy ul. Miętowej na Dąbrowie, lub okolic zajezdni w Kaczych Bukach, dojadą do Ergo Areny już w październiku przyszłego roku. Stanie się tak, gdy do PKT dotrą kolejne, nowoczesne pojazdy, zasilane bateriami litowo-jonowymi, których zakup wspiera UE. Tomasz Labuda, wiceprezes PKT, mówi, że trolejbusy te bez zasilania z sieci będą mogły przejechać do 20-25 km. W związku z tym nie będzie konieczności realizowania kosztownej inwestycji stawiania słupów i budowania trakcji do Ergo Areny.

- Również w użytkowanych już trolejbusach zamontujemy 21 baterii, które pozwolą im przejechać do 15 km bez zasilania z sieci – mówi Tomasz Labuda.


Zobacz: Przystanek w kształcie bramki przy stadionie w Gdyni [ZDJĘCIA]

Wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski zwrócił się do radnych miasta z prośbą o współfinansowanie z budżetu kurortu kosztów przedłużenia kursów linii 31 do Ergo Areny. Zaakceptowanie tego wniosku wydaje się jednak tylko formalnością. Po tym, jak pomysł zostanie wprowadzony w życie, miłośnicy widowisk sportowych i koncertów z Gdyni i Sopotu korzystać będą mogli z bezpośredniego połączenia do hali. W ramach ciekawostki: ponieważ Ergo Arena leży na granicy z Gdańskiem, Gród nad Motławą stanie się zaledwie piątym miastem w Polsce, w którym kursować będą trolejbusy. Dołączy do Gdyni, Sopotu, Tychów i Lublina.

Jeszcze wcześniej, bowiem już w maju przyszłego roku, przedłużenia linii trolejbusowej 29 w okolice swoich domów z osiedla Fikakowo przez Karwiny, Mały Kack, Orłowo, Redłowo, Wzgórze Św. Maksymiliana, Śródmieście, Działki Leśne, Grabówek, Leszczynki i Chylonię spodziewać mogą się mieszkańcy gdyńskiej dzielnicy Demptowo. W tym przypadku ZKM i PKT nie muszą nawet czekać, aż do Gdyni dotrą nowe, zamówione pojazdy. W baterię litowo-jonową wyposażony został bowiem trolejbus, który wraca do PKT po odbudowie po głośnym wypadku koło Estakady Kwiatkowskiego, gdy w nowoczesnego Solarisa wjechała ciężarówka. Tymczasem z analiz specjalistów z ZKM wynika, że przy obecnej częstotliwości na linii 29 już jeden dodatkowy pojazd z napędem pomocniczym wystarczy, aby bez problemu przedłużyć kursy z pętli przy ul. Zakręt do Oksywia na Grabówku do Demptowa.

Warto dodać, że w przyszłości być może trolejbusy wyposażone w baterie litowo-jonowe kursować będą także do Witomina, a nawet do dworca w Rumi. Takie pomysły rozważane są przez samorządowców.

W ramach zakupów, dofinansowanych z Unii Europejskiej, jeszcze w pierwszej połowie przyszłego roku do Gdyni trafi też 55 nowoczesnych autobusów - 32 przegubowych i 23 standardowych. Zastąpią one starsze, wyeksploatowane już pojazdy, w tym mercedesy pamiętające jeszcze czasy zmarłej pod koniec 2000 roku, nieodżałowanej, byłej prezydent miasta Franciszki Cegielskiej.

– Wszystkie autobusy będą niskopodłogowe z przyklękiem, rampą, miejscem na wózek inwalidzki bądź dziecięcy – mówi Bogusław Stasiak, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Gdyni. - Pojazdy wyposażone zostaną w system informacji wizualnej i dźwiękowej, duże wewnętrzne ekrany, zapowiedzi głosowe i klimatyzację, gniazda USB do ładowania telefonu oraz elektroniczne tablice informacyjne, wskazujące aktualną pozycję na trasie.

Autobusy z gniazdami USB do ładowania telefonu kursują już po Gdyni od zeszłego roku na pospiesznych liniach R i S, obsługiwanych w ramach rozstrzygniętego przetargu przez przewoźników zewnętrznych, czyli PKS Gdynia oraz konsorcjum śląskich spółek Meteor, Irex-3 i Irex-4. W takie nowinki wyposażone są także niektóre, nowoczesne trolejbusy marki Solaris.

Ceny wszystkich, nowych pojazdów, które dotrą do Gdyni, znane będą dokładnie po rozstrzygnięciu przetargów. Wiadomo jednak, że łącznie będzie to kwota znacznie przekraczająca 100 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki