Nowe sposoby oszustów. Wyłudzają pieniądze na "pracownika poczty i policjanta". Na terenie powiatu gdańskiego doszło do kilku prób

W ostatnim czasie na terenie powiatu gdańskiego doszło do kilku prób wyłudzeń pieniędzy i wartościowych rzeczy od osób starszych. Jedna z tych prób skończyła się przekazaniem pieniędzy i wartościowych rzeczy oszustom. Policjanci apelują o ostrożność i przestrzegają osoby narażone na podobne próby wyłudzenia.

- Przestępcy stale modyfikują swój sposób działania - przestrzega st. sierż. Karol Kościuk, oficer prasowy KPP Pruszcz Gdański. - W ostatnich dniach pojawia się następujący scenariusz. Do osoby starszej na telefon stacjonarny dzwoni kobieta, która podaje się za pracownika poczty i pod pretekstem konieczności dostarczenia przesyłki np. z ZUS-u lub banku prosi o podanie danych adresowych oraz imienia i nazwiska. Następnie w ciągu kilkunastu, najwyżej kilkudziesięciu minut, telefonuje mężczyzna, który podaje się za funkcjonariusza policji lub CBŚP. Informuje on rozmówcę, że prowadzi postępowanie w sprawie wyłudzeń pieniędzy oraz wartościowych rzeczy i chce pomóc ochronić oszczędności osoby, do której dzwoni. Ponadto oświadcza, że przestępcy już ją obserwują i trzeba szybko działać. W tej sytuacji prosi o przekazanie specjalnemu wysłannikowi pieniędzy i wartościowych rzeczy. Podaje instrukcje, gdzie zostawić przesyłkę. Prosi też o wypłacenie środków z kont bankowych i przekazanie mu. Przestępca cały czas wywiera presję i ponagla swojego rozmówcę, prosi, żeby się nie rozłączać i nikomu nie mówić o sprawie.

Policjanci podkreślają, że nigdy nie proszą o przekazanie im pieniędzy lub wartościowych rzeczy, ani nie informują o prowadzonych postępowaniach przez telefon. Nie należy podawać informacji o posiadanych pieniądzach w domu, czy w banku. Zarówno policja jak i banki nigdy nie proszą o podanie haseł do konta przez telefon czy na adres mailowy . W przypadku, gdy dzwoniąca osoba podaje się za kogoś bliskiego i prosi o pomoc, nie należy działać pochopnie. Warto potwierdzić, czy osoba bliska potrzebuje naszej pomocy. W tym celu można samemu zadzwonić, żeby zweryfikować wiadomość. Nie należy wdawać się w rozmowę z oszustem, trzeba jak najszybciej przerwać połączenie.

- Oszuści wywierają presję na swojego rozmówcę, chcąc zmusić go do jak najszybszego, często pochopnego działania, w tym celu zasypują osobę dużą ilością informacji - podkreśla rzecznik pruszczańskiej policji. -W sytuacji, gdy dzwoni do nas osoba i próbuje wyłudzić pieniądze, należy przerwać połączenie i zawiadomić policję.