Nowe fakty w sprawie śmiertelnego ugodzenia nożem 17-latka pod Bytowem. Zarzut zabójstwa oraz areszt dla 30-letniego Piotra R.

Mężczyźnie postawiono zarzut zbrodni zabójstwa 17-latka - przyznaje Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy z Bytowa. - Drugi dotyczy spowodowania u innego uczestnika imprezy obrażeń ciała na czas poniżej siedmiu dni, a u następnego - naruszenia nietykalności cielesnej.

Jak dodaje prokurator Krzemianowski, Piotr R., nie przyznał się do winy. - Stwierdził, że nic nie pamięta - mówi prokurator.

Prokuratura złożył do Sądu Rejonowego w Bytowie wniosek o tymczasowy areszt. Posiedzenie odbyło się około godziny 18.

- Wniosek został rozpatrzony pozytywnie - mówi prokurator. - Piotr R. na trzy miesiące trafi do aresztu.

Są już znane wstępne wyniki sekcji zwłok 17-latka, który został śmiertelnie ugodzony nożem.

- Obecnie trwają czynności. Na tym etapie postępowania nie będę udzielać żadnych informacji. Pod koniec dnia wydamy oświadczenie dla prasy – ucina krótko prokurator rejonowy w Bytowie Ryszard Krzemianowski.

Do zatrzymania 30-letniego mieszkańca Bytowa podejrzewanego o śmiertelne ugodzenie nożem 17-latka doszło w sobotę (20 lutego 2021 r.). W związku ze sprawą zatrzymanych zostało także jeszcze 5 pozostałych uczestników spotkania. Z ustaleń policji wynika, że drugi z 17-letnich uczestników imprezy został raniony nożem, prawdopodobnie przez tego samego sprawcę.

- Dojeżdżając na miejsce zdarzenia, policjanci zauważyli mężczyznę idącego w kierunku Bytowa, który miał zakrwawione ręce, co mogło świadczyć że mógł brać udział w zdarzeniu, 30-latek został zatrzymany – mówi rzecznik prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński.

Morderstwo podczas imprezy z okazji 18 urodzin. Tragedia koło Bytowa. Nie żyje 17-latek dźgnięty nożem

Podejrzewany o śmiertelne ugodzenie nożem mieszkaniec Bytowa został zatrzymany i przewieziony do komendy. W związku ze sprawą zatrzymanych zostało jeszcze pięciu uczestników tej imprezy. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, policyjny technik zabezpieczył ślady. Czynności wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Również na jego polecenie ciało zmarłego 17-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.

- Mundurowi bardzo intensywnie pracują nad tą sprawą, aby wyjaśnić okoliczności i przebieg tego tragicznego zdarzenia. Cały czas przesłuchiwani są świadkowie i zbierane są informację. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności – dodaje Gawroński.

Polska mafia w latach 90.