Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa droga jest kością niezgody

J. Surażyńska/E. Okoniewska
Sama obwodnica może nie wystarczyć, by w mieście zniknęły korki - przekonują radni Kościerzyny

Wielu mieszkańców Kościerzyny obawia się, że szumnie zapowiadana budowa nowej drogi Kościerzyna-Północ, zniszczy ich spokój. Jak podkreślają, być może zlikwiduje ona korki w centrum miasta, jednak przeniesie problem w inne okolice. Zmiany najbardziej mogą odczuć mieszkańcy ulic m.in. Kalinowej i Kopernika.

- Wybudowaliśmy swoje domy z dala od centrum, w spokojnej okolicy, aby uciec od zgiełku miasta i dużego ruchu samochodów - mówi jeden z mieszkańców Kościerzyny. - Teraz chcą nam zafundować „małą obwodnicę”, która ma wyprowadzić ruch z centrum, a skierować go do nas. To bardzo zły pomysł, bo chcąc oszczędzić jednych mieszkańców, przerzuca się problemy na innych. Trudno nam się z tym pogodzić.

Zdaniem wielu radnych miasta Kościerzyna, sama budowa obwodnicy nie wystarczy, by kierowcy wreszcie pożegnali się z korkami w centrum. Obwodnica usprawni ruch w południowej części miasta, jednak od strony północnej - nic nie zmieni. Stąd pomysł, aby wybudować kolejną drogę.

- To duży i bardzo ważny projekt - mówi Katarzyna Knopik, radna miasta. - Wybudowanie nowej drogi pozwoli m.in. na odciążenie zatłoczonego centrum miasta, zdecydowanie lepszy dojazd do Szpitala Specjalistycznego, poprawi płynność ruchu oraz jakość powietrza w mieście, poprawi bezpieczeństwo w Kościerzynie, umożliwi równomierne rozłożenie ruchu w mieście oraz poprawi dojazd do osiedli mieszkaniowych, ułatwi mieszkańcom dojazd do budowanej obwodnicy miasta Kościerzyna bez konieczności przejazdu przez zatłoczone centrum, otworzy dostęp do nowych terenów inwestycyjnych - wymienia Katarzyna Knopik.

Choć pierwszy etap budowy tej drogi ma się rozpocząć już w tym roku, to niektórzy mieszkańcy są pełni obaw. Droga Kościerzyna-Północ wśród jednych budzi sporo kontrowersji, a innych bardzo cieszy. Zdaniem niektórych radnych Kościerzyny, na budowie tej drogi skorzystają wszyscy.

- W imieniu grupy radnych złożyłam projekt uchwały w sprawie przystąpienia do budowy układu drogowego w Kościerzynie łączącego drogę wojewódzką nr 214 z drogą krajową nr 20 w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019” - mówi Katarzyna Knopik, radna Kościerzyny. - Głosami 10 radnych będących „za” , przy 3 głosach przeciwnych i 5 wstrzymujących się podjęliśmy decyzję, że w latach 2016-2019 projekt ten będzie realizowany. Realizacja zadania nastąpi etapami. Zadanie finansowane będzie ze środków własnych gminy miejskiej Kościerzyna oraz dofinansowane w latach 2017, 2018 i 2019 z budżetu państwa w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019″. Mam nadzieję, że ci, którzy byli sceptyczni, niebawem przekonają się, jak bardzo miastu potrzebna jest ta droga.

Mieszkańcy ul. Kalinowej i Kopernika obawiają się, że za sprawą nowej drogi, ich spokojne osiedle już nigdy nie będzie takie samo.

- Teraz to my będziemy walczyli z zanieczyszczeniem powietrza, natężeniem ruchu i hałasem - mówi jeden z mieszkańców. - Kiedy wybieraliśmy życie w tym rejonie, nie spodziewaliśmy się, że powstanie tu taka droga. Jesteśmy pełni obaw. Rozumiemy, że trzeba rozwiązać problem korków, jednak nie naszym kosztem.

- Z punktu widzenia ludzi, którzy będą mieszkać przy tej drodze, nie jest to dobre rozwiązanie - mówi Michał Kujach, radny Kościerzyny. - Po pierwsze, mieszkańcy obawiają się, że natężenie ruchu będzie spore, a samochody ciężarowe, chcąc ominąć centrum, będą wykorzystywały tę drogę. Istnieje ryzyko, że na ul. Kopernika i ul. Kalinowej natężenie ruchu będzie zdecydowanie większe, tym samym to, czego pozbywamy się z jednego rejonu miasta, przerzucamy w inną jego część. Dodam, że plan przestrzennego zagospodarowania wcześniej nie przewidywał budowy takiej drogi, w związku z czym naturalne są protesty właścicieli posesji w pobliżu planowanej inwestycji. Patrząc też od strony budżetu miasta, inwestycję tę szacuje się na ok. 30 mln zł. Ta kwota nie zawiera jednak pieniędzy, które trzeba będzie przeznaczyć na wykup gruntów pod budowę drogi, tak więc ostateczny koszt będzie znacznie większy. Dla miasta, którego budżet roczny wynosi ok. 80 mln zł, to gigantyczny wydatek. Uważam, że miasta nie stać na taki krok. W okresie, kiedy ta inwestycja miałaby być realizowana (ok. 3-4 lata), wszystkie inne będą wstrzymane. Nie ma też konkretnych danych na temat tego, jak budowa tej drogi odciąży centrum, za to jestem przekonany, że wpłynie ona na pogorszenie jakości powietrza i zwiększenie poziomu hałasu w rejonie szpitala. Widzę wiele pilniejszych i ważniejszych potrzeb w naszym mieście niż budowa „drogi północ”.

Tomasz Dargacz, radny miasta Kościerzyna
Uważam, że podjęcie uchwały Rady Miasta w sprawie budowy regionalnego komunikacyjnego węzła (tzw. droga „Północ”) na lata 2016-2019, to najgorsza decyzja, jaką podjęła obecnie urzędująca Rada.
Osobiście zagłosowałem przeciw tej uchwale. Sądzę, że obwodnica rozwiąże problem komunikacji w mieście. Proponowałem Radzie, aby poczekać z decyzją o budowie drogi „Północ” do czasu, jak sprawdzimy wpływ budowy obwodnicy na korki w Kościerzynie. Po co wydawać blisko 32 mln złotych, skoro wybudowanie kościerskiej obwodnicy rozwiąże problem komunikacyjny w mieście? To są ogromne pieniądze, których część najprawdopodobniej „wyrzucimy w błoto”. Niestety, radni PO, część Inicjatywy i Wspólnoty podjęli inną decyzję, która ma być realizowana na obrzeżach miasta. Moglibyśmy lepiej wykorzystać te pieniądze w Trójkącie Przemysłowym, gdzie powstaje wiele firm i przybywa miejsc pracy oraz w centrum miasta np. na budowę sal gimnastycznych, chodników, placów zabaw czy innych inwestycji drogowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki