Ogień został zauważony krótko po godz. 3 na prywatnej posesji w Kościeleczkach, gdzie obok siebie stały zaparkowane trzy samochody.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy dziś o godz. 3.15. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Po dojeździe na miejsce strażacy zastali mercedesa całkowicie objętego przez ogień. Właściciel próbował gasić jeden z samochodów zaparkowanych obok - mówi mł. bryg. Janusz Leszczewski, p.o. zastępca komendanta powiatowego PSP w Malborku.
Mercedes spłonął doszczętnie. Ogień przeniósł się też na pobliskie auta. Nadpalone zostały tylne części opla vivaro i fiata ducato. To nowe samochody - oba z rocznika 2016, więc szkody mogłyby być większe, gdyby właściciel szybko nie zareagował. Straty wstępnie zostały oszacowane przez strażaków na 50 tysięcy złotych.
- Działania trwały do godziny 4. Osób poszkodowanych nie było. Przyczyna zdarzenia nie została ustalona - mówi mł. bryg. Janusz Leszczewski.
To już zadanie dla policji, by ustalić, czy doszło do samozapłonu, czy podpalenia. Bo to podstawowe hipotezy, których można się spodziewać, gdy na wstępnym etapie przyczyna jest nieustalona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?