Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocna ewakuacja w Żukowie. Ktoś wrzucił do mieszkania kwas masłowy

Janina Stefanowska
archiwum DB
W nocy z 5 na 6 stycznia w Żukowie, ok. godz. 1.30 do jednego z mieszkań budynku wielorodzinnego przy ul. Armii Krajowej nieznany sprawca lub sprawcy wrzucili pojemnik szklany zawierający lepką żelową substancję. Wydawała ona osobliwy fetor. Zapach był drażniący.

- Mieszkanka zaalarmowała policję, a my strażaków - mówi dyżurny policjant. - Strażacy wezwali Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego JRG z Gdyni.Okazało się, że w pojemniku szklanym znajdował się kwas masłowy. Nie jest on groźny dla życia ludzkiego, ale z powodu smrodu ewakuowano ponad 20 osób. Część z nich udała się do rodzin, a reszta samochodami strażackimi została przetransportowana do remizy w Żukowie.

Żrący kwas fosforowy przy drodze w gminie Przodkowo

- Przewieźliśmy ich na trzy razy - mówi Dawid Drewa, prezes OSP w Żukowie. - Zaoferowaliśmy ciepły kąt, herbatę, kawę. Mieliśmy 16 gości.
Policjanci zabezpieczyli wszelkie ślady, strażacy zerwali podłogę, przewietrzyli budynek. O godz. 4.50 mieszkańcy mogli powrócić do swoich mieszkań. Mieszkanie ze zbitą szybą pozostało zamknięte.
- W akcji uczestniczyli strażacy z JRG Kartuzy, OSP Żukowo oraz grupy specjalistycznej z Gdyni - podał strażak.

Usuwanie zapachu kwasu masłowego jest bardzo trudne i może trwać nawet do kliku tygodni.

- Toczą się czynności zmierzające do ustalenia sprawcy lub sprawców tego zdarzenia - informuje policjant. Na razie kwalifikuje się ono jako uszkodzenia mienia, choć nie wykluczamy zmiany paragrafu. Analizujemy zapisy monitoringu, zabezpieczyliśmy pojemnik z substancją.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kobiecie z dzieckiem grożono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki