Niedzielny trening Lotosu Wybrzeża zagrożony

Pierwszy w tym roku - czwartkowy - trening żużlowców Lotosu Wybrzeża Gdańsk na własnym torze wywołał spore zainteresowanie kibiców. Kilkudziesięciu fanów speedwaya obserwowało treningowe jazdy. Ścigania na torze nie było. Zawodnicy jeździli gęsiego, testując sprzęt i sam tor. Szwedzi Magnus Zetterstroem i Thomas H. Jonasson, z których ten pierwszy jeździł "dostojnie", a drugi już bardziej agresywnie, oraz polska młodzież, czyli Damian Sperz, Marcel Szymko i Krystian Pieszczek.

- Kontuzjowana na zimowym zgrupowaniu ręka jeszcze boli, szczególnie jak wjadę w jakąś dziurę na torze. Ale za tydzień po urazie nie powinno być już śladu - przewiduje Sperz.

Marcel Szymko po pierwszym wyjeździe na tor zgubił łańcuch.

- To zupełnie nowy łańcuch. Musiała rozpiąć się zapinka. A na torze jest dobrze. Kłopoty są jedynie na pierwszym łuku, gdzie nadal jest mokro - dzielił się swoimi wrażeniami Szymko, który testował dwa motocykle odkupione od Nicka Pedersena. - To ja będę na nich jeździł i od mojej formy i umiejętności zależeć będą końcowe efekty - realnie stwierdził Szymko.

Kontuzja Darcy Warda - złamany obojczyk i nadgarstek na treningu motocrossowym w Anglii - Sperzowi, Szymce czy Kobrinowi stwarza większe szanse, na początku sezonu, na częstsze występy.

- Warda zabraknie co najmniej w dwóch pierwszych meczach sezonu ze Startem Gniezno i GKŻ Grudziądz, a nie muszę mówić, jak ważne są to dla nas te mecze i jak ważny jest dobry strat w sezonie. A pola kadrowego manewru za dużego nie mamy - mówi trener Chomski.

Tymczasem w Warszawie zapadła decyzja - przy żużlowym "okrągłym stole" z udziałem władz polskiego żużla, prezesów klubów i zawodników - że w sezonie 2011 w polskich ligach zawodnicy będą się ścigać na motocyklach wyposażonych w tłumiki starego typu. Wcześniej władze FIM zdecydowały, że we wszystkich zawodach żużlowych w tym sezonie obowiązywać będą tłumiki nowego typu. Zawodnicy podjęli prawdziwą batalię o zmianę tej decyzji. Argumenty były jak najbardziej racjonalne, ale dopiero zagrożenie bojkotem zawodów i oddaniem sprawy do prokuratury spowodowały oczekiwaną przez polskich zawodników decyzję. Wypada tylko mieć nadzieję, że podobnie postąpią narodowe federacje w innych krajach.

Chomski treningi zaplanował na piątek, już z większą frekwencją (Dawid Stachyra, Renat Gafurow i Paweł Hlib), na sobotę, a w niedzielę o godzinie 15 na sparingowy mecz do Gdańska ma przyjechać ekstraligowy Unibax Toruń. Piątkowe opady deszczu spowodowały jednak korektę tych planów.

- Piątkowy trening odwołałem, bo niestety tor nie nadawał się do jazdy. Śledzimy prognozy pogody, które na najbliższe godziny są optymistyczne, więc liczę na to, że w sobotę "odjedziemy" kolejny trening, a w niedzielę pierwszy w tym roku test-mecz z Unibaksem dojdzie do skutku - powiedział w piątek trener Lotosu Wybrzeża.

Na to spotkanie, wstępem będzie program zawodów w cenie 10 zł, trenerzy awizują następujące składy:

Unibax: 1. Adrian Miedziński, 2. Matej Kus, 3. Michael Jepsen Jensen, 4. Karol Ząbki, 5. Ryan Sullivan, 6. Emil Pulczyński

Lotos Wybrzeże: 9. Mikael Max, 10. Thomas Jonasson, 11. Renat Gafurow, 12. Magnus Zetterstroem, 13. Dawid Stachyra, 14. Damian Sperz, 15. Marcel Szymko, R.1 Paweł Hlib.
Kibicom radzimy śledzić warunki pogodowe, ale i doniesienia na stronie klubu.