Nie żyje Kamil Durczok. Dziennikarz miał 53 lata

Informacje o śmierci dziennikarza jako pierwsi potwierdzili reporterzy Press.pl u rodziny Kamila Durczoka. Powszechnie wiadomo, że Kamil Durczok w 2003 roku przeszedł chorobę nowotworową, co dokładnie opisał w swojej książce "Wygrać życie", wydanej w 2005 roku.

Dzienik Zachodni zamieścił na swoich łamach komunikat otrzymany od Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. To właśnie do tej placówki wczoraj po południu trafił dziennikarz.

- Pacjent został przyjęty wczoraj o godzinie 13:45 na Izbę Przyjęć, przekazany na oddział Chorób Wewnętrznych, Autoimmunologicznych i Metabolicznych, a następnie przekazany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego SUM w Katowicach - przekazała Joanna Chłądzyńska z Biura Prasowego Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach. - Stan pacjenta określano jako bardzo ciężki. Pacjent zmarł o godzinie 4:23 (16.11 br.) w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia. Łączymy się myślami z rodziną w tym trudnym czasie oraz składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Kamil Durczok urodził się 6 marca 1968 roku w Katowicach. Był dziennikarzem oraz prezenterem radiowym i telewizyjnym. W latach 1993-2006 pracował w Telewizji Polskiej. Następnie przeszedł do stacji TVN, w której spędził kolejnych dziewięć lat. Był redaktorem naczelnym i prowadzącym "Faktów". W latach 2016-2019 kierował portalem Silesion.pl, równolegle prowadząc w telewizji Polsat program "Brutalna prawda. Durczok ujawnia" (później pod nazwą "Durczokracja").