Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje George Bush senior - 41. prezydent USA. Miał 94 lata

Kazimierz Sikorski
George Bush z Lechem Wałęsą w Stoczni Gdańskiej
George Bush z Lechem Wałęsą w Stoczni Gdańskiej ASSOCIATED PRESS/East News
Zmarł George H.W. Bush. 41. prezydent USA miał 94 lata. Osiem miesięcy temu odeszła jego zona, Barbara Bush. Od dłuższego czasu poruszał się na wózku inwalidzkim, cierpiał na chorobę Parkinsona. Nie podano przyczyny jego zgonu.

Jego syn, 43.prezydent Stanów Zjednoczonych napisał po śmierci ojca: George Bush był człowiekiem najwspanialszego charakteru i najlepszym ojcem, o jakim syn lub córka mogą marzyć. Cała rodzina Bushów jest głęboko wdzięczna za życie i miłość 41. prezydenta i za współczucie tych wszystkich, którzy przejmowali się jego losem i modlili za niego. Dziękujemy za kondolencje od przyjaciół i współobywateli.

George Bush senior sprawował swój urząd w latach 1989 - 1993. Odegrał bardzo ważną rolę w zakończeniu Zimnej Wojny i obalenia komunizmu w Europie Wschodniej. Kilka miesięcy przed upadkiem Muru Berlińskiego odwiedził Polskę, spotkał się z Lechem Wałęsą, o którym mówił, że jest jego prawdziwym bohaterem.

W 1991 roku przeprowadził interwencję na Bliskim Wschodzie po irackiej inwazji na Kuwejt. Przebywający w Argentynie na szczycie G20 prezydent Donald Trump wraz z żoną Melanią opublikowali w internecie oświadczenie: „Dzięki swojej autentyczności, rozbrajającej inteligencji i niezłomnemu zaangażowaniu w wiarę, rodzinę i kraj, Prezydent Bush zainspirował pokolenia swoich rodaków do służby publicznej” .

Był bohaterem II wojny światowej, podczas jednego z lotów został zestrzelony przez Japończyków, z wody podjął go amerykański okręt wojenny. Był synem senatora i ojcem prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przeszedł długą drogę na szczyty władzy, od przedstawiciela USA w ONZ, przewodniczącego Partii Republikańskiej, ambasadora w Chinach aż po dwukrotną kadencję szefa CIA, wreszcie wiceprezydenta u boku popularnego Ronalda Reagana.

Podczas jednego z wieców wyborczych już jako prezydent starający się o reelekcję wypowiedział znamienne słowa, które oznaczały jego koniec polityczny: Czytajcie z moich ust. Nie będzie nowych podatków. Podatki jednak poniósł i przegrał batalię, po władzę sięgnął wtedy Bill Clinton.

On sam po klęsce w roku 1992 narzekał, że media stworzyły „mit”, który ukazywał go jako człowieka, który nie potrafił się identyfikować ze zwykłymi Amerykanami. Ale jego bezradność wobec pokazowych zakupów w supermarkecie ukazywały jego oderwanie od normalnego życia.

Po odejściu od polityki pozostał w cieniu, rzadko przemawiał. Poparł Clintona w sprawie Północnoamerykańskiego Porozumienia o Wolnym Hnadlu, jeździł po świecie. Kiedy przyjechał do Chin był tam witany jak”stary przyjaciel” .

Potem pomagał Clintonowi w zbiórce pieniędzy dla ofiar tsunami w roku 2004 oraz huraganu Katrina w roku 2005. Zbliżył się do Clintona, razem podróżowali w najrozmaitszych misjach po świecie. - Kto by pomyślał, że będę pracował z Billem Clintonem, ze wszystkich ludzi?- zażartował w październiku 2005 roku Bush.

Przypominano, że kiedy George H.W. Bush wkraczał do Białego Domu w roku 1989 miał opinię człowieka niezdecydowanego, a jeden z magazynów nazwał go nawet „mięczakiem”.

Ale ciężką praca i poważnym podejściem do swojej misji zaskarbił sobie sympatię Amerykanów. Organizował więcej konferencji w miesiącu niż Reagan w ciągu roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nie żyje George Bush senior - 41. prezydent USA. Miał 94 lata - Portal i.pl

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki