Nie żyje 18-letnia pasażerka z sobotniego wypadku w Głobinie

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Wojciech Szostak
Nie udało się uratować 18-letniej Julii, pasażerki peugeota z sobotniego wypadku w Głobinie. To druga ofiara tej tragedii. Kierowca, który pod wpływem alkoholu uciekał przed policją, pozostaje w areszcie.

Julia w ciężkim stanie została zabrana karetką na SOR prosto z wypadku. Stamtąd trafiła na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej i została wprowadzona śpiączkę farmakologiczną. Jeszcze kilka dni temu jej stan określano jako stabilny, ale ciężki. Szpital o rokowaniach nie informował.

Niestety 18-letniej pasażerki peugeota nie udało się uratować. W piątek Marcin Prusak, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku poinformował nas o śmierci dziewczyny. Julia zmarła na skutek ciężkich obrażeń mózgu.

To kolejna ofiara tragedii, do której doszło w sobotę 7 stycznia. Drugą jest Damian, chłopak Julii. Dziewczyna miała wracać do Słupska z Krzywania autobusem. Damian poszedł ją odprowadzić. Do przystanku na trasie Słupsk-Głobino jest około kilometra.

Śmiertelny wypadek w Głobinie.

Śmiertelny wypadek w Głobinie. Auto uderzyło w drzewo. Nie ż...

Jednak para po drodze wsiadała do auta, którym kierował znajomy 24-latek. Sebastian K. Miał podrzucić ich tylko do przystanku. Kiedy auto włączało się do ruchu, peugeota zauważył policyjny patrol z Dębnicy Kaszubskiej. Kierowca zaczął uciekać. W Głobinie, czyli po kilku kilometrach kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.

Damian zginął na miejscu. Sebastian K. z wypadku wyszedł w zasadzie bez szwanku. Był nietrzeźwy. Badanie przeprowadzone na miejscu zdarzenia wykazało 1,6 promila alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę. Pobrano od niego też krew do badań, które mają ustalić, czy nie zażywał innych środków. Usłyszał też zarzuty.

Mowa o niezatrzymaniu się do kontroli, kierowaniu autem pod wpływem alkoholu oraz tym najważniejszym, czyli spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Śmierć Julii oznacza zmianę opisy zarzuty i ewentualnie jego treści.

- Kwalifikacja pozostaje bez zmian - informuje Magdalena Gadoś, Prokurator Rejonowy w Słupsku.

Przypomnijmy, że mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Słupski sąd rejonowy zadecydował, że kolejne dwa miesiące Sebastian K. spędzi w areszcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Fogiel: bon-moty Korwin-Mikkego nie naprawią ekonomii

Materiał oryginalny: Nie żyje 18-letnia pasażerka z sobotniego wypadku w Głobinie - Głos Pomorza

Komentarze 30

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
ZA ŚMIERĆ 2 OSÓB 12 LAT CHYBA PRAWO KARNE ROBI SOBIE JAJA BEZWZGLĘDNE DOŻYWOCIE BEZ PRAWA WYJŚCIA DLA PIJAKA MORDERCY.
G
Gość
21 stycznia, 7:43, B1rt:

Z tego szpitala mało kto żywy wychodzi

Niestety cos w tym jest...

P
Polonistka
21 stycznia, 2:35, Jerzy Fryckowski:

Z Krzywani nie z Krzywania.To rodzaj żeński.Ta Krzywań.Proszę sprawdzić w gminnych dokumentach.

21 stycznia, 9:31, Gość:

Rzeczywiście,bardzo istotne w takim momencie

Jesteś w błędzie. Poprawność językowa obowiązuje w każdym momencie, tym bardziej dziennikarza...

G
Gość
21 stycznia, 2:35, Jerzy Fryckowski:

Z Krzywani nie z Krzywania.To rodzaj żeński.Ta Krzywań.Proszę sprawdzić w gminnych dokumentach.

Rzeczywiście,bardzo istotne w takim momencie

J
Jerzy Fryckowski
Z Krzywani nie z Krzywania.To rodzaj żeński.Ta Krzywań.Proszę sprawdzić w gminnych dokumentach.
G
Gość
20 stycznia, 13:44, Gość:

Wsiadając do osoby pijanej doskonale wiedzieli co robią

20 stycznia, 20:22, Gość:

A ty jak wsiadasz do autobusu albo do taxi to pytasz czy kierowca trzeźwy ?

20 stycznia, 20:28, Drewno:

Nie jeżdżę taxi i busami profilaktycznie żeby nie trafić na pijanego bądź też takiego pseudo intelektualnego analityka jak ty

20 stycznia, 20:35, Gość:

ŻYCIE w sumie na co ja liczę skoro jest wielu ludzi takich jak ty co będą tylko pisali i krytykowali

Obiektywne stwierdzenie i subiektywna ocena

G
Gość
20 stycznia, 13:44, Gość:

Wsiadając do osoby pijanej doskonale wiedzieli co robią

20 stycznia, 20:22, Gość:

A ty jak wsiadasz do autobusu albo do taxi to pytasz czy kierowca trzeźwy ?

20 stycznia, 20:28, Drewno:

Nie jeżdżę taxi i busami profilaktycznie żeby nie trafić na pijanego bądź też takiego pseudo intelektualnego analityka jak ty

ŻYCIE w sumie na co ja liczę skoro jest wielu ludzi takich jak ty co będą tylko pisali i krytykowali

D
Drewno
20 stycznia, 13:44, Gość:

Wsiadając do osoby pijanej doskonale wiedzieli co robią

20 stycznia, 20:22, Gość:

A ty jak wsiadasz do autobusu albo do taxi to pytasz czy kierowca trzeźwy ?

Nie jeżdżę taxi i busami profilaktycznie żeby nie trafić na pijanego bądź też takiego pseudo intelektualnego analityka jak ty

G
Gość
20 stycznia, 13:44, Gość:

Wsiadając do osoby pijanej doskonale wiedzieli co robią

A ty jak wsiadasz do autobusu albo do taxi to pytasz czy kierowca trzeźwy ?

G
Gość
20 stycznia, 14:23, Gość:

Super , jednej mniej na tym świecie, pijaczka i nie tylko

Weź idź walnij baranka w ścianę !!!

G
Gość
20 stycznia, 17:54, Ewa:

Żyje i ma się Dobrze. Sankcje uchylą i zapewne pójdzie świeczki zapalić i setkę wypić z zmarłymi

Jest jeszcze tzw. "karma" (jakkolwiek rozumiana- Bóg, sprawiedliwość, kara, zwrot energii czy co tam jeszcze).

Przyjdzie prędzej czy później.

r
rk
Nikomu nie życzę śmierci, ale w tym wypadku szczęście w nieszczęściu że nikt nie szedł akurat tą drogą , dziękować Bogu nie ucierpiała niewinna osoba. A co do samych ofiar i sprawcy? No cóż ofiary same sobie zgotowały ten los nikt normalny nie wsiada do pijanego kierowcy wręcz przeciwnie powinni nie dopuścić go do dalszej jazdy, sprawca powinien odpowiedzieć za ten czyn w najsurowszy możliwy sposób, 12 lat? to jakaś paranoja, brawo polske prawo, brawo polskie sądy, brak słów!!!!!
E
Ewa
Żyje i ma się Dobrze. Sankcje uchylą i zapewne pójdzie świeczki zapalić i setkę wypić z zmarłymi
G
Gość
Czy sprawca wypadku jeszcze żyje?

Sumienie go nie rusza?
G
Gość
20 stycznia, 17:29, Gość:

Przykre. Debil i dwoje niemyslacych ludzi. Mlodych ludzi.

Razem może będą pochowani , ale i zapewne spotkają się w niebie ! Bądź piekle i będą nadal kontynuować podróż autem

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie