Nie tylko Paweł Adamowicz. 10 najbardziej odrażających zamachów w historii Polski
Zamordowanie Bogdana Piaseckiego - Warszawa, 22 stycznia 1957 roku.
15-letni Bogdan Piasecki był synem Bolesława Piaseckiego (na zdjęciu) przedwojennego działacza nacjonalistycznego, a po wojnie prezesa Stowarzyszenia Pax. Chłopiec został uprowadzony sprzed swojego liceum. Jego ciało odnaleziono przypadkiem dopiero 8 grudnia 1958 roku. Nosiło ślady uderzenia w głowę i ciosu nożem w klatkę piersiową.
Początkowo Bolesław Piasecki otrzymywał telefony z żądaniem okupu, ale prawdopodobnie była to próba zmylenia tropu.
Sprawy do dziś nie wyjaśniono. Motywem zbrodni mogła być wewnątrzpartyjna walka w PZPR lub - co bardziej prawdopodobne - zemsta ze strony wysoko postawionych funkcjonariuszy SB pochodzenia żydowskiego za antysemicką działalność Bolesława Piaseckiego przed wojną i w czasie wojny.
Prawdopodobny sprawca został wytypowany, ale władze nie dopuściły do jego procesu.