Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie odszkodowanie, kredyt. Na to mogą liczyć hodowcy, w których stadach wykryto koronawirusa

OPRAC.:
Ewelina Sikorska
Ewelina Sikorska
fernandozhiminaicela/pixabay.com
Po stwierdzeniu koronawirusa na fermie na terenie powiatu kartuskiego (Pomorskie), samorząd rolniczy zaapelował do ministra rolnictwa. Chodziło o zmianę przepisów, która umożliwi hodowcom futerkowych uzyskanie odszkodowań. Nadeszła odpowiedź.

Wybicie stada po stwierdzeniu Covid-19 nie oznacza, że hodowca może liczyć na finansowe wsparcie - w tej sprawie zabrała głos Krajowa Rada Izb Rolniczych.

"Chorobę tę zaliczono do chorób zwalczanych z urzędu, dlatego hodowcy muszą w sytuacji jej wystąpienia otrzymać od Skarbu Państwa odszkodowanie za likwidację chorych zwierząt", wskazał samorząd rolniczy. Dodajmy, że zaapelował także o to, by badania pozytywne na SARS-CoV-2 były powtarzane minimum dwa razy. Chodzi o wykluczenia mylnych wyników.

Warto wiedzieć również: Kontrole na kujawsko-pomorskich fermach norek - pod kątem koronawirusa. Dotychczasowe wyniki?

Na wniosek KRIR odpowiedziało Ministerstwo Rolnictwa.

"W odniesieniu do odszkodowań za zwierzęta zabite lub poddane ubojowi z nakazu organów Inspekcji Weterynaryjnej zauważyć należy, że ich przyznawanie nie jest generalną zasadą. W ramach zwalczania zakażenia SARS-CoV-2 u norek, ze środków budżetowych przeznaczonych dla Inspekcji Weterynaryjnej na zwalczanie chorób zakaźnych zwierząt, pokrywane są przy tym koszty: zabicia norek, unieszkodliwienia ich zwłok, unieszkodliwienia paszy i oczyszczania i dezynfekcji gospodarstwa, a także odszkodowania za zniszczoną paszę oraz – ewentualnie – za zniszczony sprzęt, który nie może być poddany odkażaniu", wylicza resort.

Finansowe wsparcie? Nie odszkodowania, a dopłaty do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych m.in. podmiotom prowadzącym działalność w sektorze produkcji produktów rolnych, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej w związku z wirusem SARS-CoV-2.

Przejdźmy do kwestii badań.

"Próbki pobrane od norek badane są następnie w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym – Państwowym Instytucie Badawczym w Puławach, gdzie do wykrywania wdrożono procedurę badawczą wykorzystującą technikę real time RT-PCR ukierunkowaną na wykrywanie 3 genów wirusa. Dodatkowo, PIWet – PIB zlecił potwierdzenie prawidłowości wyników badań uzyskanych w gospodarstwie utrzymującym norki poprzez udział w badaniu biegłości. Badanie przeprowadziło niezależne akredytowane laboratorium posiadające kompetencje w diagnostyce SARS-CoV-2. Wyniki uzyskanych porównań wskazały na 100% powtarzalność wyników, które uzyskał PIWet-PIB", czytamy w odpowiedzi.

Źródło: KRIR

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie odszkodowanie, kredyt. Na to mogą liczyć hodowcy, w których stadach wykryto koronawirusa - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki