Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie liczę tych minut

Janusz Woźniak
Norbert Witkowski w trzech meczach z rządu nie puścił gola
Norbert Witkowski w trzech meczach z rządu nie puścił gola Tomasz Bołt
Przyznam się do błędu. Niejako z rozpędu napisałem, że bramkarz Arki Norbert Witkowski już od 315 minut nie wpuścił w spotkaniach ekstraklasy bramki.

Tymczasem gdynianie rzeczywiście przez tyle minut nie stracili gola, ale w przegranym 0:1 spotkaniu z Polonią Warszawa zadebiutował w ekstraklasie Tomislav Basić i to on wyjmował ostatnią piłkę z siatki żółto-niebieskich.

"Witek" wrócił do bramki w spotkaniu z Ruchem Chorzów i tak się zawziął, że trzy kolejne mecze kończył z czystym kontem. W sumie więc na razie ma tych minut bez puszczonego gola 270.
Bardzo dobra gra Witkowskiego i całej drużyny Arki w zwycięskim spotkaniu z GKS Bełchatów została dostrzeżona i doceniona, bo właśnie Witkowski i Bartosz Ława znaleźli się w "11" kolejki "Przeglądu Sportowego".

- Statystyki, serie, passy są dobre dla dziennikarzy czy kibiców - mówi Witkowski. - Ja tych minut bez wpuszczonej bramki nie liczę. Jeszcze niedawno starałem się być spokojny, kiedy seryjnie przegrywaliśmy, chociaż przyznaję, nie było to łatwe. Teraz z kolei nie podniecam się, kiedy przez trzy kolejne mecze nie wpuściłem gola. Przede wszystkim liczy się zwycięstwo drużyny, a nie indywidualne rekordy czy popisy.

Wraz ze wszystkimi bramkarzami klubowej kadry ciężko pracujemy na treningu. Po raz pierwszy jestem w takiej sytuacji, że trenerem bramkarzy jest kolega, z którym nie tak dawno przecież rywalizowałem o miejsce w bramce Arki [trenerem bramkarzy jest Jarosław Krupski - przyp. red.], i ta praca przekłada się na jakość boiskowych występów. A rzeczywiście nic tak dobrze nie robi bramkarzowi jak kolejny mecz bez straty gola, ale na to składa się i suma umiejętności i... szczęścia, które jest potrzebne każdemu na tej pozycji - kończy Witkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki