Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chrońmy łobuzów

Dariusz Szreter, szef magazynu "Rejsy"
Zabójstwo w Łodzi, zamiast przynieść otrzeźwienie i zmianę języka debaty, zaowocowało erupcją histerycznych wypowiedzi i zachowań niektórych polityków. Poczuli się oni nagle dowartościowani, niczym bez mała bohaterowie powstań narodowych, narażający życie dla publicznego dobra.

Jeden przez drugiego się licytują, który jest bardziej narażony na atak i który zajmował wyższą pozycję na "krótkiej liście" Ryszarda C. - To ja! To ja miałem pierwszy zginąć! - wykrzykują do wycelowanych kamer i mikrofonów.

Jak na razie nieodporne na ten cyrk okazało się jedynie Biuro Ochrony Rządu, hojnie przydzielając opiekę swoich funkcjonariuszy osobom uznanym za szczególnie zagrożone czyli - nazwijmy rzecz po imieniu - tym, którzy najbardziej zaleźli za skórę swoim oponentom.

Dziwny to sposób rozumowania. Asysta BOR to z jednej strony obciążenie dla budżetu, z drugiej, mimo wszystko, niezasłużone podniesienie prestiżu dla ochranianego.

A przecież jeżeli chcemy poprawić obyczaje w polskim życiu publicznym, to powinniśmy właśnie odebrać ochronę jego najbardziej agresywnym uczestnikom.

Tylko mając w perspektywie możliwą konfrontację z ludźmi przez siebie obrażanymi i poniżanymi mogą się nauczyć elementarnej odpowiedzialności za słowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki